wyszukiwanie zaawansowane > WYSZUKIWANIE | 125 | WYNIKÓW
Powoli nadchodzi
Mijają listopadowe dni i powoli dzieci, a szczególnie Zuzia, żywo reagują na niektóre reklamy. Ułożyłam się wygodnie na kanapie obok dziadka, by zrozumieć, o co chodzi. No i fakt. Ujrzałam sporą ilość mężczyzn w czerwonych płaszczach, kurtkach, z czerwonymi czapkami, z workami prezentów, a wszystko w scenerii spływających na ziemię płatków śniegu. Już zapomniałam, jak ten biały puch wygląda.
Potrzeba akceptacji
Nasi starsi już rodzie nie radzą sobie z bratem- nastolatkiem. Nikogo nie słucha, o byle co wybucha, jest wulgarny, ma same pretensje. Nie znosi ubrań, które mu mama kupuje, siedzi całymi dniami z telefonem w ręce, nic mu nie smakuje. Mama straszy, krzyczy, ale ulega, kupuje mu słodycze, gotuje, czego on chce. Moim zdaniem brakuje mu silnej ręki.
Dorosła siostra
