Zauroczyłam się w koledze i miałam wrażenie, że on też mnie lubi. Mieliśmy taki swój sposób porozumiewania się, że niby to ciągle się kłóciliśmy, ale oboje chyba wyczuwaliśmy sympatię. Pewnego razu napisałam coś, czego wcale nie myślałam, to był żart, a on się obraził, zakończył kontakt, teraz żartuje z innymi dziewczynami, a mi jest smutno. Czasami nasze spojrzenia się spotykają i wtedy mam wrażenie, że są jeszcze szanse. 14-latka
Moja koleżanka zerwała z chłopakiem, który jest bardzo niezrównoważony. On grozi, że się zabije, jest ciągle pijany, do tego chyba i naćpany, a jego ojciec wyjechał na kilka dni. Co prawda jego dobry kolega tam chodzi, ale obie się boimy i nie wiemy, co robić. Ona pisze do niego SMS-y, inni z klasy też. Licealistka
Od dawna podoba mi się kolega z klasy. Chyba nawet z wzajemnością. W piątej klasie przez inna osobę, spytał się mnie, czy chcę z nim chodzić. Natychmiast zaprzeczyłam. Sądziłam, że to tylko jeden z głupich żartów, jednak on tego naprawdę żałował. Chciałabym zaprzyjaźnić się z nim. Próbuję normalnie rozmawiać, uśmiechać się, ale przy jego obecności nie potrafię się zachowywać się normalnie.. Wiem, że zauroczenie w tym wieku nie jest trwałe, dlatego pytam o pomoc w rozpoczęciu przyjaźni. Szóstoklasistka
Od dawna podoba mi się kolega z oazy, ministrant, z którym mam w miarę częsty kontakt w kościele, w salkach. Wydawało mi się, że i on na mnie zerka, koleżanki z pełnym przekonaniem mówią, że on na mnie spogląda inaczej niż na pozostałe dziewczyny. Niestety, on nic więcej poza tym nie zrobił i nie robi. Zaczyna mnie to drażnić, bo przecież on jest chłopakiem, a nie ja. Próbowałam z tym skończyć, ale nic z tego, to jest silniejsze ode mnie. Co ja powinnam czuć? Licealistka
W naszej szkole jest mnóstwo par, które się ciągle zmieniają. Spodobał mi się kolega, on się o tym dowiedział i puścił plotkę, że chodzi z moją koleżanką, o czym ona nic nie wiedziała, to było wielkie kłamstwo. No to i ja puściłam plotkę na jego temat, a on się wściekł. Wiele razy przeprosiłam, ale on tego nie przyjął. Strasznie mi dokucza z kolegami, straszy, że puszczą takie plotki, że się nie pozbieram. Wstydzę się chodzić do szkoły, bo już wszyscy wiedzą, piszą o tym na portalach. 12-latka
Zakochałem się w klasowej koleżance, ale ona mi odmówiła chodzenia. Jednak ja czuję i wiem, że pasujemy do siebie, że to ona powinna właśnie ze mną spędzić życie. Dlatego nie odpuszczam. Piszę jej mnóstwo SMS-ów, chodzę za nią po szkole, mówię do niej czułe słówka, komplementy, nie wstydzę się mojego uczucia, cała klasa o tym wie. Niestety, to nie działa. Dziewczyna jest na mnie zła. Jak ją przekonać? 13-latek
Przyjaźnimy się w czwórkę, znamy się od lat. Niedawno koleżanka i kolega zaczęli ze sobą chodzić. A mi coraz bardziej podoba się drugi kolega. Rozmawiam o tym z koleżanką i jej chłopakiem. Tak bym go chciała przekonać do siebie, bo chyba mnie lubi. Jak tę sprawę załatwić, by go nie zrazić? 16-latka
Zaczęłam chodzić z chłopakiem, ale zaraz potem wyjechałam na obóz. Byłam tak zajęta, że nie miałam czasu na pisanie SMS-ów. Zresztą, on też nie pisał. Wróciłam i dowiedziałam się, że już nie jesteśmy parą, że on ma nową dziewczynę, a na mnie jest obrażony o to milczenie. Bardzo mi przykro, przecież naprawdę nie miałam czasu. Gimnazjalistka
Zwróciłam uwagę na brata mojej przyjaciółki, dziewczyny bardzo zdolnej. Przyszłam się do niej pouczyć i poznałam jej starszego brata. Zachwycił mnie, wiem, że też jest zdolny, ale, niestety, kompletnie zamknięty w sobie. A ja tryskam humorem. Przyjaciółka nie wie, dlaczego jej brat jest taki zamknięty. Uczymy się w jednej szkole, myślę, by jakoś go poznać. Czy warto? Licealistka
Tak mi się spodobała jedna z koleżanek. Najpierw się uśmiechała, a gdy się ujawniłem z uczuciem, to mnie odrzuciła. Potem chyba udawała, że jej zależy, by się po raz kolejny wycofać. Ośmieszyła mnie wobec koleżanek, kłamała Nie wiem, jak o tym zapomnieć! Gimnazjalista