nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 29.04.2014 21:03

Szantaż emocjonalny

Moja koleżanka zerwała z chłopakiem, który jest bardzo niezrównoważony. On grozi, że się zabije, jest ciągle pijany, do tego chyba i naćpany, a jego ojciec wyjechał na kilka dni. Co prawda jego dobry kolega tam chodzi, ale obie się boimy i nie wiemy, co robić. Ona pisze do niego SMS-y, inni z klasy też. Licealistka

Jeśli to możliwe, że Ty zadzwoń do niego i powiedz mu, by natychmiast przestał histeryzować, bo w ten sposób tylko udowadnia, że jest niedojrzały emocjonalnie. Powiedz mu, że każdy człowiek musi zaliczyć w życiu kilka porażek uczuciowych i każdy znajduje w siłę, by sobie z tym poradzić. Powiedz mu, że da radę, że wszyscy dają. Poszukaj numerów telefonów zaufania w Waszym rejonie. Prześlij mu je! Jeśli to możliwe, to przydałoby się poprosić o pomoc kilku kolegów z klasy, którzy by do niego przyszli i ustawili go po męsku. Jeśli uważacie, że sytuacja jest naprawdę groźna, to możecie udać się po pomoc do szkolnego pedagoga lub psychologa. Zdrowy człowiek nie popełnia samobójstwa. Ale niedojrzały i pijany lub naćpany nastolatek bywa nieobliczalny. Jeśli on ma dobrego kolegę, to powinien mu pomóc. Jeśli koleżanka się o niego boi, to niech powie, by on się wyciszył, a ona w ciągu tygodnia jeszcze raz wszystko przemyśli. W tym czasie wróci rodzic i należy do niego zadzwonić i sprawę wyjaśnić. Jeśli koleżanka nie jest w stanie, to może jej rodzice?  Dla osób wierzących sama myśl o samobójstwie jest niedopuszczalna. Człowiek nie decyduje ani o swoich narodzinach, ani o swojej śmierci.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..