Dojrzewanie
-
Pytania gimnazjalistki
Dlaczego farbowanie włosów, jeśli mama się zgadza to grzech? Dlaczego malowanie rzęs tuszem do szkoły to coś złego?Dlaczego Pani uważa, że chodzenie z chłopakiem to dziecinada. Czy ja grzeszę, że mam chłopaka? Rodzice się zgadzają, zapraszają na obiad. Czy można latem w czasie upałów chodzić w krótkich spodenkach? itd Gimnazjalistka
-
Niszcząca zazdrość
Pracuję nad tym, by nie odczuwać zazdrości wobec koleżanki. Jednak trudno nad tym zapanować, to się dzieje jakby poza mną. Wstyd mi tego, źle się z tym czuję. W dodatku nią zainteresował się chłopak, na którym mi zależało... Nastolatka
-
Przed bierzmowaniem
Przed bierzmowaniem chodzę na spotkania, na lekcje religii, ale szczególnie pomagają mi kazania księdza Pawlukiewicza, na które wchodzę przez Internet. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę. 15-latka
-
Odkleić chłopaków
Jestem ładna, zaradna, wesoła. Przyszłam do gimnazjum i są problemy, bo chłopcy wręcz kleją się do mnie. Nie radzę sobie a bardzo z tym problemem. Gimnazjalistka
-
Problemy najładniejszej
Wszyscy twierdzą, że jestem ładna, może i najładniejsza w ....Męczy mnie, że chłopcy widzą we mnie tylko urodę. Ja bym chciała, by dostrzegli też mój charakter. Gimnazjalistka
-
Pokonać smutek
Bardzo rzadko mam dobry humor. Często płaczę, jest mi smutno. Już nie wiem, czy to dojrzewanie, czy może mam początki depresji. Co z tym zrobić? Nastolatka
-
Wahania nastrojów
Co się ze mną dzieje, że raz jestem wesoła, radosna, a chwilę później chce mi się płakać, wszystko mnie denerwuje? Gimnazjalistka
-
Wulgarne opinie, prowokacyjne zachowania
Dlaczego moje koleżanki prowokacyjnie się ubierają? A koledzy wulgarnie o nich mówią, tylko jeden temat im w głowie. Na każdej przerwie jeden temat wśród dziewczyn i chłopaków... Gimnazjalista
-
Własny styl ubierania
Rodzice narzucili mi styl ubierania: długie spódnice, swetry. Nie lubię go. W szkole śmieją się z tego, chcę być akceptowana. Do tej pory ubierałam się głównie w szmateksach. Nastolatka
-
Nikt mnie nie lubi
Mam wrażenie, że nikt mnie w klasie nie lubi. Dzisiaj w szkole dokuczała mi koleżanka, której nienawidzę. Do tego ona i inne śmieją się z księży, Kościoła, wiary. Jedynym oparciem jest dla mnie rodzina i Bóg. Co robić, bym nie czuła się tak samotna? 12-latka
