Iwona Szymura

dodane 04.11.2013 05:26

3 listopada

Ten tydzień był naprawdę męczący…

Ten tydzień był naprawdę męczący… Na wycieczce jednego dnia chodziliśmy po górach przez... osiem godzin! Mimo to, bardzo mi się podobało. Ostatnio zaczęłam nawet lubić aktywny wypoczynek. Później byliśmy też w parku linowym – wybrałam jedną z najdłuższych tras, a potem tego żałowałam, bo gdy upadłam na jednej przeszkodzie, nie potrafiłam z powrotem na nią wejść. Oczywiście były też przyjemne wieczory z koleżankami, kiedy oglądałyśmy telewizję i zajadałyśmy się słodyczami :) Aż szkoda, że jutro trzeba wracać do szkoły…

Czeka mnie w tym tygodniu około siedmiu sprawdzianów i kartkówek… Nie mam pojęcia, czy dam radę, a w dodatku czuję się tak, jakbym miała grypę :(

 
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Iwona Szymura

dodane 04.11.2013 05:26

3 listopada

Ten tydzień był naprawdę męczący…

Ten tydzień był naprawdę męczący… Na wycieczce jednego dnia chodziliśmy po górach przez... osiem godzin! Mimo to, bardzo mi się podobało. Ostatnio zaczęłam nawet lubić aktywny wypoczynek. Później byliśmy też w parku linowym – wybrałam jedną z najdłuższych tras, a potem tego żałowałam, bo gdy upadłam na jednej przeszkodzie, nie potrafiłam z powrotem na nią wejść. Oczywiście były też przyjemne wieczory z koleżankami, kiedy oglądałyśmy telewizję i zajadałyśmy się słodyczami :) Aż szkoda, że jutro trzeba wracać do szkoły…

Czeka mnie w tym tygodniu około siedmiu sprawdzianów i kartkówek… Nie mam pojęcia, czy dam radę, a w dodatku czuję się tak, jakbym miała grypę :(

 
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

W Małym Gościu

Mały Gość 12/2024:

Około północy, ktoś zawołał: – Siostro Labouré, siostro Labouré! Obudziła się. Obok łóżka stało małe dziecko. I to wcale nie był sen. – Chodź szybko do kaplicy. Matka Boża czeka na ciebie! – usłyszała.