Iwona Szymura

dodane 15.02.2013 14:55

15 lutego

No i jestem z powrotem. Aż chce mi się płakać. Będzie brakowało mi wszystkiego, co przeżyłam w ciągu ostatnich kilku dni. Tak jakbym naładowała baterie. Teraz będzie mi zdecydowanie trudniej utrzymać ten wewnętrzny spokój. Na rekolekcjach poznałam wielu wspaniałych ludzi, ponadto spędziłam czas z Bogiem. Ponownie uświadomiłam sobie, jak wielką łaską jest spowiedź. Jezus wyciąga nas z najgorszego bagna, cierpienia spowodowanego przez grzech.

W pokoju byłam z czterema dziewczynami. Od razu zaczęłyśmy ze sobą rozmawiać, zupełnie jakbyśmy znały się od bardzo dawna. W pierwszy dzień całą grupą byliśmy na skoczni Adama Małysza. Była bitwa na śnieżki :) Na pogodnych wieczorach często tańczyliśmy. Były także różne konferencje.

Wierzę, że te chwile na długo pozostaną w mojej pamięci. Mam nadzieję, że z większością z osób spotkam się na letnich rekolekcjach.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Iwona Szymura

dodane 15.02.2013 14:55

15 lutego

No i jestem z powrotem. Aż chce mi się płakać. Będzie brakowało mi wszystkiego, co przeżyłam w ciągu ostatnich kilku dni. Tak jakbym naładowała baterie. Teraz będzie mi zdecydowanie trudniej utrzymać ten wewnętrzny spokój. Na rekolekcjach poznałam wielu wspaniałych ludzi, ponadto spędziłam czas z Bogiem. Ponownie uświadomiłam sobie, jak wielką łaską jest spowiedź. Jezus wyciąga nas z najgorszego bagna, cierpienia spowodowanego przez grzech.

W pokoju byłam z czterema dziewczynami. Od razu zaczęłyśmy ze sobą rozmawiać, zupełnie jakbyśmy znały się od bardzo dawna. W pierwszy dzień całą grupą byliśmy na skoczni Adama Małysza. Była bitwa na śnieżki :) Na pogodnych wieczorach często tańczyliśmy. Były także różne konferencje.

Wierzę, że te chwile na długo pozostaną w mojej pamięci. Mam nadzieję, że z większością z osób spotkam się na letnich rekolekcjach.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

W Małym Gościu

Mały Gość 12/2024:

Około północy, ktoś zawołał: – Siostro Labouré, siostro Labouré! Obudziła się. Obok łóżka stało małe dziecko. I to wcale nie był sen. – Chodź szybko do kaplicy. Matka Boża czeka na ciebie! – usłyszała.