Moi rodzice się rozwodzą. Nie mogłam w to długo uwierzyć, chociaż tato wyprowadził się jakiś czas temu. Ciągle mi tłumaczył, że to z powodu pracy. Teraz powiedział prawdę i stwierdził krótko, że muszę z tym sobie poradzić. Nienawidzę go. Inni mi radzą, bym się nim nie przejmowała, bym już nie płakała. 12-latka
Jak się zachować, w sytuacji, gdy ktoś na nas naskakuje, krzyczy, obwinia? Jak być opanowanym, nie pyskować? Przyznam się szczerze, że jestem osobą bardzo nerwową, więc odpłacam się tym samym, pyskuję i dopowiadam swoje. A później żałuję i przepraszam. Ostatnio właśnie w ten sposób pokłóciłam się z mamą. Nastolatka
Nie wiem dlaczego, ale gdy kłócę się z moją starszą siostrą, zawsze wszystkie kary spadają na mnie. Czuję się z tym źle, ponieważ nawet kiedy nie zacznę, zawsze ja jestem winien. Gdy próbuję się wytłumaczyć, nigdy nie dam rady. Jedenastolatek.
Nie chcę mieszkać na wsi, chociaż przeprowadziliśmy się tu kilka dobrych lat temu. Nienawidzę tego miejsca! Koło domu czasem jeździ traktor i robi hałas. Jeszcze ten wiejski kościółek i w ogóle wiejskie "babki". Wkurzają mnie. Chodzą w tych fartuchach do sąsiadek i stoją na ulicy. Autobusy mam tylko 2 i nimi czasem jeżdżę. Nie chcę tu mieszkać. Rodziców niestety nie przekonam. Urodziłam się na wsi i będę zawsze dziewczyną ze wsi. Czemu nie mam lepszego życia? Co zrobić?! 13-latka
Uważnie słuchałam papieża w czasie ŚDM. Radził, by więcej rozmawiać z dziadkami. Zawstydziłam się bo unikam spotkań z nimi, mama jeździ sama, do telefonu też raczej nie podchodzę. A przecież mogłabym się tyle dowiedzieć. Jak to dyskretnie załatwić i czy nawiązanie kontaktu jest jeszcze możliwe? Gimnazjalistka
Mama była przeciwna moim kontaktom z kolegą zamieszkałym w nieco odległej miejscowości. Mimo tego pisaliśmy, a nawet spotkaliśmy się. Jednak sumienie mi bardzo ciążyło. Chociaż bałam się reakcji mamy, to przyznałam się do spotkań. O dziwo mama przyjęła to spokojnie. Dlatego dzisiaj poprosiłam, by mama zawiozła mnie do niego. Oj, ale był wybuch i awantura, że pakuję się w dziecko. Nie rozumiem mamy. 16-latka
Rodzice mojej przyjaciółki właśnie się rozwodzą. Widzę, jak ona to przeżywa. Jest smutna, a ostatnio się pocięła. Bardzo chciałabym jej pomóc, ale nie wiem jak to zrobić. Szóstoklasistka
Jestem w środku między starszym bratem i młodszą siostrą. Mam tego dosyć. Zazdroszczę i bratu i siostrze. Środkowa z rodzeństwa
Postanowiłam, że będę mieszkać sama. Nie chcę zakładać rodziny, bo to męczące. Wyprowadzę się gdzieś z moją przyjaciółką, jeśli ją poznam wreszcie. Chciałabym się wyprowadzić za 3 lata. Czy tak można? Oczywiście jeśli rodzice pozwolą i załatwią mi mieszkanie. Albo poczekam te 5 czy 6 lat. Czy to szybko minie? Ja już chcę się usamodzielnić! Poza tym nie podoba mi się zbytnio nasz dom. Czy będę żałowała tego, jak mieszkałam w dzieciństwie? Bo wtedy wybiorę sobie piękny dom albo mieszkanie, które mi się spodoba. Co mam zrobić? Jak tego nie żałować? 13-latka
Zawsze kiedy mama jest zajęta, to całe moje rodzeństwo się nudzi, ale gdy mama wyznacza osobę do sprzątania , to oni udają , robią coś bardzo ważnego i ja dostaję przydział. I to ja muszę ciągle sprzątać. Pokrzywdzona