Jedna z koleżanek ma niebywałe powodzenie wśród chłopaków. Ciągle się koło niej kręcą, a ona opowiada, kto znowu ją zaprasza, próbuje się umówić. Dlaczego chłopakom tak na niej zależy? Owszem, jest uśmiechnięta, mówi samymi zdrobnieniami, ale w klasie nie brakuje ładnych dziewczyn? 14-latka
Uczę się dobrze, nie mam problemów, ale ostatnio męczy mnie jakiś niepokój. Nie chcę już tylko się uczyć. Marzę, by poznawać wciąż coś nowego. Rodzina się śmieje, że mam słomiany zapał, bo zaczynałam już różne zajęcia dodatkowe, ale po roku rezygnowałam. Teraz chcę się nauczyć gry na gitarze. Co jeszcze mogłabym robić? 15-latka
Zwróciłam na niego uwagę już pierwszego dnia w liceum. Coraz bardziej mi się podobał. Rozglądałam się, z kim się zadaje, do jakiej klasy chodzi i czy możemy mieć wspólnych znajomych. Okazało się, że ma FB i mieszka w tym samym mieście co ja. Nie chcę zakładać FB ani Snapchata, bo to pożera czas i uzależnia. Myślę, żeby o nim zapomnieć, przecież nie wiem, jaki jest. Może powinnam zająć się nauką albo integracją w mojej klasie? Mam mało czasu i chcę mieć jak najlepsze wyniki w nauce. Jednocześnie nie mogę o nim zapomnieć, codziennie widzę go w szkole, jestem rozkojarzona i nie wykorzystuję czasu. Bardzo bym chciała, żeby do mnie zagadał, ale nie wiem, czy będę miała czas jakikolwiek związek. 15 latka
Zaczęłam pisać z o wiele lat starszym chłopakiem z zagranicy. Dogadujemy się świetnie. Rodzice o wszystkim wiedzą, nie mają nic przeciwko. Różnica wieku między moimi rodzicami też jest spora, więc to nie problem. Z tym chłopakiem świetnie się dogadujemy, mamy podobne poglądy, zamiłowania, możemy pisać bez końca. Niedługo on przyjedzie, poznamy się. Ale czasami waham się, czy to ma sens? Licealistka
Podoba mi się mój przyjaciel. Mojej koleżance również. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, mówiąc mu o moich uczuciach, ponieważ moi rodzice sądzą, że to niedojrzałe zachowanie. Jemu prawdopodobnie podoba się jakaś inna dziewczyna, jednak on mówi, że nie wie , kto mu się podoba. Jestem strasznie zazdrosna i zastanawiam się, czy źle zrobiłam mówiąc mu o tym. Nastolatka
Byłam na drugim roku studiów, nic mi wtedy nie szło, byłam załamana i chciałam zrezygnować. Pani poradziła mi, by kontynuować studia, bo po anglistyce można naprawdę wiele zrobić. Te słowa utkwiły mi w pamięci, chociaż później było jeszcze gorzej. Zaliczyłam semestr, ale w następnym miałam poprawki ze wszystkiego. Czułam się po prostu fatalnie, no bo kto ma poprawki ze wszystkiego? U nas na roku nikt, tylko ja.
Jest w klasie pewna przesympatyczna dziewczyna. Siedzi sama na matmie, a to mój ulubiony przedmiot. Ona ma w tym przypadku pod górkę. Dobrze mi się z nią rozmawia, lubimy te same filmy. Marzę, by z nią siedzieć na matematyce, bo zauważyłem też, że ona jest najładniejszą dziewczyną, jaką znam. Chętnie pomógłbym jej w nauce. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że takie patrzenie na dziewczynę jest przedmiotowe. Niby ja tak nie patrzę. Ale mam swoje problemy, nie wiem, czy zbliżanie się do koleżanki ma sens. Daleko mi do ideału. 17-latek
Należę do świetnego zespołu, ale nie potrafię się skupić na próbach, bo ciągnie mnie do komputera. Staram się z tym walczyć, ale to jest bardzo trudne. Podejrzewam, że jestem już uzależniona od komputera. Zaniedbuję również naukę. Ludzie z zespołu są mnie źli, oceny spadają, a ja popadam w depresję. No niestety, tak to wygląda. 12-latka
Jestem dziecinna. Chciałam innych rozśmieszać, żeby mnie lubili. Ale coś nie wyszło. Mam młodsze rodzeństwo, z którym się wygłupiam. Przez to udaję małą dziewczynkę. To żałosne. Nie wiem, jak to zmienić. Liczę na Pani pomoc, bo nie chcę taka być. 14-latka
Tak, niestety mam problem ze złością. Głównie kłócę się ze starszym bratem. Jak opanować wybuchy złości? 12-latka