Moje hobby to zwierzęta. Marzę o hodowli, ale zawsze są powody, by nic z tego nie wyszło. Chciałabym też jeździć konno, lecz rodzice nie mają czasu mnie wozić. Jest mi bardzo smutno z tego powodu. 11-latka
Podczas obozu stałam się, niestety, obiektem głupich żartów. Szybko opanowałam się i nikt nie zobaczył, że mi przykro. Śmiałam się na równi z innymi, żartowałam. Szczególnie bolało mnie zachowanie przyjaciółki, która niby mi współczuła, ale gdy staliśmy w grupie, dołączała do żartów. Wyjazd był udany, ale wróciłam zmęczona tą sytuacją. Licealistka
Podczas pielgrzymki zainteresował się mną dorosły, wiele lat starszy chłopak. Bardzo pobożny, zaangażowany w Kościele. Nawet rodzice byli oczarowani. Były rozmowy, wyznania, plany. Po zakończeniu pielgrzymki pisaliśmy do siebie, ale pewnego dnia zamilkł. Bez powodu. Czekałam, martwiłam się, pisałam. Nic. Nagle odezwał się, że niby był zajęty, dużo pracy. Było spotkanie wspólnoty w jego mieście. Potraktował mnie chłodno, żadnych wyjaśnień. Teraz zacznę w tym mieście studia. Koleżanka przekonuje, że on nie jest mnie wart, że nie mam go szukać. Maturzystka
Od kilku miesięcy zaczęłam zwracać uwagę na dziewczyny. Zaczęły podobać mi się z wyglądu i z charakteru. Zauroczyłam się w koleżance, z którą spotkam się w czasie wakacji. Jednocześnie obserwuję uważnie kolegów. Podobają mi się niektórzy z wyglądu i charakteru. Byłam już zauroczona. Mam od lat przyjaciela, na którym mogę polegać, mam też przyjaciółkę, no i wielu dobrych znajomych. To co z tymi zauroczeniami? 14-latka
Prowadzę pamiętnik, w którym dość obszernie opisuję i opisywałam uczucia do osób, w których się zauroczyłam. Są to czasami osoby dużo starsze. Boje się, że ktoś to przeczyta, ale też z drugiej strony nie chcę pozbywać się moich pamiątek, z których w przyszłości ja mogę się śmiać. Nastolatka
Mam siebie dosyć. Jestem za gruba, nieśmiała, za nic nie potrafię rozmawiać z chłopakami. Koleżanki są swobodne, chodzą z chłopakami, zrywają, znowu się zakochują, a ja sama. Czuję, że nigdy nie będę miała chłopaka. Zawsze sama, nieszczęśliwa. 13- latka
Od dawna nad sobą pracuję i chyba sporo już osiągnęłam. Mam kilka przyjaciółek, dobrze się dogadujemy. Chociaż czasami iskrzy, bo wszystkie jesteśmy drażliwe. Znalazłam nową pasję- gotowanie i sprawia mi to wiele radości, mam też sukcesy w tej dziedzinie. Stałam się otwarta, ale jeszcze nie do końca. A teraz cierpliwie czekam, aż przejdzie mi zauroczenie. 16-latka
Wszystko widzę w czarnych kolorach, jestem ciągle smutna, źle o sobie myślę. Kolega przypadkowo przeczytał moje przemyślenia, w których pisałam o tym, jak bardzo siebie nienawidzę i stwierdził, że powinnam porozmawiać ze specjalistą, bo mam chyba depresję. Licealistka
Mam problem z kolegą. W grupie zachowuje się wobec mnie ozięble, chłodno, a gdy spotka mnie samą i on jest sam, to zachowuje się normalnie, rozmawia, jest uprzejmy, uczynny. Nic z tego nie rozumiem. Licealistka
Dzisiaj dowiedziałam się że mój chłopak popełnił samobójstwo. Poznaliśmy się przez Internet. Mieliśmy się spotkać. Bardzo się kochaliśmy. Dzisiaj napisał, że wszystkich oszukiwał. Myślę, że się nie zabił. Chce być w centrum zainteresowania. Nie wiem, co o tym myśleć. Ciągle płaczę. Teraz mam wyrzuty sumienia, że nie przyjechałam do niego. Zrozpaczona nastolatka