Tłumy widzów obejrzały defiladę w Święto Wojska Polskiego
W czwartek w kierunku Czerwonej Planety startuje bezzałogowy Łazik Perseverance.
Co poniedziałek ćwiczą kolejne elementy układanki: Wielki Czwartek – Wielki Piątek – Wielka Sobota – Rezurekcja. Chcą, by liturgia była piękna.
Świniobicie, gazdowska muzyka i tańce na urodzaj. Ciemne ubrania, post o wodzie i morzanny w domu.
Długie suknie, kapelusze, rękawiczki, wyrazisty makijaż. To było na topie... 90 lat temu.
Drzwi ze Stoczni Gdańskiej, fragmenty dekoracji kamienic z czasów potopu szwedzkiego czy pianino, na którym niemiecki oficer zagrał… „Mazurka Dąbrowskiego”.
Nie chodził do szkoły muzycznej, nie ma własnego profesora. Na międzynarodowych konkursach zdobywa nagrody. Niemożliwe staje się możliwym – to historia Patryka z Legnicy.
Gdy muzyka zaczynała wypełniać salon Drzewieckich, maleńki Staś, poruszony dźwiękami, dreptał w ich stronę i... siadał pod fortepianem. Początkowo słuchał. Potem próbował improwizować.
Pod ciężkim ogniem kolumny pruskiej piechoty w spiczastych hełmach prą naprzód. Do walki zachęca mazurek „Jeszcze Polska nie zginęła”.
Każda grupa ma swojego lidera i patrona. Jest też prezes i są wiceprezesi. Umowa zlecenie, wypłata raz w roku. Fantastyczne warunki pracy.