Długie suknie, kapelusze, rękawiczki, wyrazisty makijaż. To było na topie... 90 lat temu.
Lata 20, lata 30...
Tym razem nie będzie broni, mundurów i żołnierzy. Cofniemy się w czasie do młodości Waszych pradziadków z innego powodu. Dzięki Grupie Rekonstrukcji Historycznej „Bluszcz” zobaczymy, jak ubierały się kobiety w pierwszej połowie XX wieku.
Moda towarzyszy człowiekowi od chwili, gdy pierwszy raz założył ubranie. Zmienia się bardzo szybko. Wystarczy obejrzeć film sprzed 10 lat albo choćby zdjęcia rodziców, żeby zobaczyć jak inaczej a nawet śmiesznie kiedyś się ubierano. Podobnie było na początku zeszłego wieku. W latach 20 ubierano się inaczej niż w latach 30 tych. A jakie piękne były wtedy stroje, zwłaszcza kobiety w mieście ubierały się bardzo elegancko, często do stroju dodając kapelusz.
Panowie zakładali najczęściej garnitury i błyszczące, dobrze wypolerowane buty, a panie nosiły piękne, z różnymi dodatkami suknie i wymyślne fryzury, przeważnie z układanymi lokami. Gdy do tego dodamy jeszcze stylowe samochody, wystawne bale i przytulne kawiarnie, trudno nie tęsknić za tamtym światem.
Na lekcji historii ucząc się o latach 30 tych poznaje się zwykle polityków, daty, gospodarkę, konflikty. Ale dla większości ciekawsze jest chyba to, jak się ludzie wtedy ubierali, jak się bawili, co jedli, o czym rozmawiali, jak spędzali czas.
Wsiądźmy więc do błyszczącego mercedesa z 1936 roku i zza jego szyb podziwiajmy stroje z tamtego czasu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.