Podstawówkę wspominam bardzo źle. Nielubiana, często obrażana. Samotna. W gimnazjum wszystko się zmieniło. Nowe znajomości. Wspaniali ludzie. 1 i 2 klasa były najpiękniejszym okresem w moim życiu. Na samą myśl o tym, że za kilka miesięcy rozstanę się z klasą, mam łzy w oczach. Kocham swoją klasę, tych wszystkich ludzi. Kocham wspominać wszystkie ogniska i wycieczki, oglądać nasze uśmiechnięte twarze na zdjęciach. Ludzie powtarzają ,,To ostatnie chwile, trzeba się cieszyć''. Ale ja nie potrafię. Nie ze świadomością, że lada moment wszystko przeminie. Gimnazjalistka
W mojej klasie nikt nie lubi czytać książek. Ja bardzo lubię czytać, ale czuję się przez to inna. Gdy oddajemy lekturę, zostaję na końcu, aby nikt nie widział, że wypożyczam nową książkę. Przez to dziwnie się czuję, kiedy czytam na przerwach. Miłośniczka książek
Ostatnio razem z przyjaciółką zauważyłyśmy, że nie umiemy dogadać się z innymi dziewczynami. Są takie żałosne. O wszystko się czepiają, komplikują i zanudzają. Na początku roku szkolnego zaczęli dokuczać nam koledzy z klasy. Byłyśmy złe do czasu, gdy zaczęły się problemy z dziewczynami. Teraz zauważyłyśmy, że oni są nawet fajni. Zaczęłyśmy spędzać z nimi czas, dziewczyny wymyśliły sobie znikąd, że się w nich podkochujemy, przez co sytuacja jest troszkę napięta. Co robić? Nastolatki
Nauczycielka kazała nam się nauczyć na pamięć wybrany tren, a następnie wyrecytować go przed klasą. Bardzo się stresuje, a ja pod wpływem stresu wszystko zapominam. Nie potrafię złapać oddechu. Kiedy inna myśl niż słowa danego tekstu wkradnie się do mojej głowy, od razu wszystko idzie na marne, bo zapominam, co mam dalej mówić. Da się jakoś walczyć ze stresem i nie ulegać mu? Uczennica
Męczy mnie lenistwo. Mam coraz więcej zaległości, jednak nie potrafię się wziąć do pracy, odrabiać zadania i uczyć się. Nastolatek
Nie lubię WF-u. Nigdy nie lubiłam. Chyba, że coś mi się udawało. Po prostu wolę ćwiczyć dla przyjemności, a nie z przymusu. Jeszcze te dziewczyny krzyczą. Dlatego teraz na WF-ie nie ćwiczę, bo niby zapomniałam stroju. Albo źle się czuję itp. Wiem, że to złe, ale ja nie chcę ćwiczyć do końca roku. Będę ćwiczyć, kiedy będziemy wychodzić na dwór. Jeszcze parę tygodni. Co zrobić? Szóstoklasistka
Mam niby świetną klasę. Nauczyciele twierdzą, że jesteśmy zgrani, ale tak nie jest, bo wszyscy się nawzajem obgadują, ja też często nie mogę się powstrzymać. Jak to zmniejszyć? Szóstoklasistka
Siadałam z moim kolegą w ławce. Teraz taki jeden kolega nas denerwuje dogadywaniem typu: „Zakochana para, kiedy się ożenicie?” My mamy tego dość, choć to zaczynamy ignorować. Ale nie zawsze to się udaje. Co mamy robić? 12-latka
W szkole organizowana jest poczta walentynkowa, jak wszystkie koleżanki chciałabym wysłać chłopakowi walentynkę. Tylko, że nie wiem, czy to dobry pomysł. On nie wygląda, jakby chciał coś ze mną zaczynać, do tego jest starszy. Może pomyśli, że jestem dziecinna? A może wykazać się pomysłowością i zrobić mu walentynkową przygodę (chodzi o pozostawienie wskazówek w różnych miejscach, a nagrodą byłaby mała czekoladka). Czy to też głupie? Nigdy nie pisałam walentynek i nie chce też mu pisać jakiś miłosnych wierszy. Boje się, że on się domyśli i coś złego o mnie pomyśli, no albo, że jestem dziecinna, że się narzucam. 13-latka
W naszej klasie są dwie wredne koleżanki, które wszystkich szantażują, by się z nimi przyjaźnić. Szantażują, że nagadają głupstw rodzicom. Jeśli nie podoba im się, że ktoś się przyjaźni z osobą, która im się nie podoba –wydają zakazy, nakazy. Przez nie straciłam przyjaciółki. Co mam robić?--Dominika Nastolatka