Siadałam z moim kolegą w ławce. Teraz taki jeden kolega nas denerwuje dogadywaniem typu: „Zakochana para, kiedy się ożenicie?” My mamy tego dość, choć to zaczynamy ignorować. Ale nie zawsze to się udaje. Co mamy robić? 12-latka
Najlepsza metoda to ignorowanie. Ale można odcinać się złośliwie. Nie oburzajcie się i nie wściekajcie, bo o to mu właśnie chodzi. Najlepszy sposób to na jego docinki zróbcie znudzone miny i mówcie coś w stylu: kiedy ty dorośniesz? Kiedy skończysz z dziecinnym zachowaniem? Tylko maluchy tak się zachowują, już się nie kompromituj. A może kolega pogada z nim na osobności i poprosi, by skończył z dziecinada, bo to wstyd dla wszystkich chłopaków. Z drugiej strony w Waszym wieku rówieśnicy najczęściej w ten sposób reagują na wspólne siadanie w ławce. To minie za rok lub dwa. Teraz nastolatek w Waszym wieku musi się liczyć z taką właśnie reakcją kolegów.
Zadaj pytanie: