Jak być śmielszą towarzysko i swobodnie rozmawiać w grupie rówieśników ? Co do koleżanek mówić itp. Nie wiem, czy podchodzić do koleżanek, gdy gadają sobie na przerwie? Gimnazjalistka, kl. I
Ktoś rzucił w klasie hasło, byśmy uciekli. Najpierw zachwyt większości. Wyraziłam wątpliwość czy to ma sens, że konsekwencje mogą być spore, więc nie uciekam. Tylko dwie osoby mnie poparły. Reszta nie uciekła, ale złość zrzucili na nas, wiem, że zarzucają mi tchórzostwo, że wszystko popsułam. Aż mi się nie chce iść jutro do szkoły. Gimnazjalistka
Przyjaźnię się z kolegą z klasy, bardzo wartościowym i mądrym chłopakiem. Nawet jestem zauroczona. Czy on też, tego nie wiem, ale coraz bardziej wszystko na to wskazuje. Lecz o nic jeszcze nie zapytał. Niestety, moja przyjaciółka to ładna i popularna dziewczyna, która prowadzi ranking chłopaków, których zdobyła. Z nim jeszcze nie chodziła, więc zacznie działać. Póki co wypytuje mnie, o czym rozmawiamy, co nas łączy. Boję się, że on padnie jej ofiarą, ale nie rozumiem, dlaczego wybrał mnie. Gimnazjalistka
Koleżanka z klasy napisała do mnie i zapytała, czy chcę z nią chodzić. Byłem zdumiony. Lubię ją, ale nic poza tym, absolutnie o niej nie marzę. Jak jej delikatnie odmówić? Gimnazjalista
Do mojej szkoły doszedł chłopak. Wypytywał o mnie kolegów, przyglądał się mi. A teraz napisał SMS-a z pytaniem, czy chcę z nim chodzić. Przecież on mnie nawet nie zna. Bardzo nie lubię takich zachowań. Poza tym, nie mam ochoty na ŻADNE chodzenie. Moja odpowiedź była chamska. Było to spowodowane moją nieufnością, w końcu to zawsze mógł być żart. Tak czy inaczej, żałuję, że zachowałam się tak wobec niego. Może on naprawdę był /jest/ we mnie zauroczony, a ja byłam dla niego taka niemiła, zamiast wytłumaczyć na spokojnie. Szóstoklasistka
Bardzo lubię czytać Małego Gościa Niedzielnego, a kiosk w którym go kupuję znajduje się przy mojej szkole. Później w szkole na przerwie czytam tę gazetę, a dużo osób z mojej klasy zagląda mi pyta się i się ze mnie śmieje. Na szczęście mam koleżankę i kolegę, którzy zwykle do mnie podchodzą i rozwiązują ze mną np. krzyżówkę, ale moja koleżanka później mówi, że i tak jej nie przekonam do tej "dziwnej gazeteczki" Proszę o szybką odpowiedź 5-klasistka
Mieszkam obok budynku technikum, ale ekonomia jakoś do mnie przemawia. Chcę iść do liceum na profil humanistyczny/społeczny, ponieważ w przyszłości chciałabym być psychologiem/nauczycielem. W okolicy są dwa licea. W jednym jest ponoć straszna patologia, a w drugim liceum jest dosyć wysoki poziom i ciężko się do niego dostać. Czy iść do tego 'złego' liceum, dojeżdżać i nie zwracać na takie zgorszenie uwagi, czy wybrać technikum ekonomiczne i mieć blisko do domu, czy może udać się do tego, gdzie jest wysoki poziom, z którym mogę sobie nie poradzić? Gimnazjalistka
Radzi mi Pani, bym nie stała z boku klasy, bym podchodziła do rówieśników, słuchała ich wypowiedzi, mówiła coś od siebie. Ale ja nie chcę się wtrącać, byłabym chyba niepożądana. Po co mam się pchać do ludzi, którzy doskonale sobie beze mnie radzą? Póki co jestem ciągle z boku i sama. Samotna
W mojej klasie są dwie dziewczyny o takim samym nazwisku, ale to żadna rodzina. Jedna jest wyższa druga niższa. Jak się mówi ich nazwisko, to każdy przypomina sobie tylko tę niższą. Wyższa jakby nie istniała. Co zrobić, żeby ta wyższa była tak samo rozpoznawana jak ta niska? Niska nie zrobiła nic, aby ja tak podziwiać. Koleżanka
Rówieśnicy w mojej klasie uważają że jestem zacofana. Chodzi o to że np. nie używam fajnych tekstów, nie słucham różnych nieładnych rzeczy. Gdy coś powiem, by się dopasować, uważają to za głupie lub się dziwnie patrzą. Dręczy mnie to, że moja klasa jest taka nieskromna. Nie wiem co zrobić. Inna