Naprawdę warto spróbować zmienić relację z rodzicem, bez względu na to, jaki jest problem. Jeśli to się nie uda, to chociaż nie traktować go źle, nie robić tego co ja robiłam. Bo kiedy przyjdzie moment, że nie będzie już odwrotu i nie będzie można przeprosić, a pojawią się wyrzuty sumienia, które nie są łatwe to pozbycia.
Od dłuższego czasu mam problem z rodzicami. Ja uważam że to oni zachowują się nie fair w stosunku do mnie, bo nie wolno mi wychodzić na dwór ze znajomymi tylko mam się uczyć . Na nic mi nie pozwalają. Rodzice mówią mi, że mam się zmienić, gdyż uważają że nie da sie ze mną porozmawiać bo od razu sie denerwuję. Chciałabym od nich trochę zrozumienia, a mam tylko kary i zakazy. 13- latka.
Od 2 miesięcy chodzę na zajęcia, na które zapisała mnie mama. Jednak zajęcia bardzo mi się nie spodobały i nie przepadam za nimi. Znalazłam nawet inne, na które mogłabym chodzić z koleżanką i na pewno wtedy czułybyśmy się lepiej. Nie wiem tylko, jak poprosi mamę o zmianę zajęć.
Moja siostra i kuzynka założyły sobie klub. Bardzo chcę do niego wstąpić, lecz nie zgadzają się. To siostra rządzi kuzynką. Próbowałam wielu sposobów na to, by mnie przyjęły. Niby wiem, że ten klub działa tylko wieczorem, lecz w dzień kiedy jest czas na „zabawę” ze mną, to ciągle mówią tylko o nim mówią, choć uważają że tak nie jest. Czasem popadam nawet w furię. Płaczę z tego powodu, ale i to nie pomaga. Odrzucona 11-latka
Idą święta. Dla mnie najgorsze dni w roku. Wszyscy w rodzinie będą udawać, że jest idealnie. A ja nawet nie będę umiał się oszukać. W zeszłym roku byłem chwilę w rodzinie, która wydaje się idealna, pełna ciepła, radości, szacunku. Gdybym mógł tam spędzić jeden dzień. Nie chce mi się siedzieć w domu. A nie mam nawet dokąd pójść. Nikogo nie obchodzę. Tak jakby się zastanowić to tylko marnuję tlen. Licealista
Jestem najstarsza spośród 6-osobowego rodzeństwa. Od jakiegoś czasu nasi rodzice stają się złośliwi a czasem zrozpaczeni. Już coraz mniej się uśmiechają i cały czas narzekają na nasze oceny, które nie są idealne, ale staramy się. Ponadto gdy każą mi coś zrobić, a ja po prostu jestem czymś innym zajęta lub zapominam i nie zrobię, to mówią, że jestem leniwa i nic w życiu nie osiągnę - pójdę do szkoły ''branżowej”. Rodzice są osobami po wyższych studiach. Ja rozumiem, że jest nas 8 osób w domu . Jednak naprawdę moim marzeniem jest wprowadzenie Bożej miłości i radości oraz szacunku do siebie. 15-latka
Moim marzeniem od dzieciństwa była gimnastyka. Zawsze kochałam taniec i gimnastykę. Ciągle uczyłam się robić gwiazdy i tak dalej. Nawet teraz to moje marzenie, ale rodzice tego nie rozumieją. Mieszkam na wsi i nie mam takich szans jak dzieci w mieście. Rodziców denerwuje to, że w wolnym czasie ćwiczę. Mam żal do siebie, że nie mam takich szans . Próbowałam uczyć się z Internetu, ale to nie to samo. 13-latka
Bardzo chciałabym mieć komórkę dotykową. Rodzice twierdzą, że to zło i tylko uzależnia. Nie jestem typem człowieka, który przesiaduje po kilka godzin przed komputerem czy smartfonem ( w moim przypadku komputerem). Chciałabym ją mieć, żeby robić zdjęcia, kontaktować się z innymi albo uczyć się. Raz próbowałam porozmawiać z mamą, ale ona tylko powiedziała, że nie dostanę i koniec. Rodzice nawet nie rozumieją, jak czasem może być pomocna komórka dotykowa, bo sami takiej nie posiadają... Czternastolatka
Często złoszczę się na tatę, mam ochotę zrobić coś złego i zamykam się w pokoju. Potem mi mija, ale z natury jestem pamiętliwa. Czuję że jestem coraz dalej i stało się coś, czego nie da się zmienić. Jestem coraz dalej od taty, nic już nie mogę zrobić. 13-latka
Moja 12-letnia siostra ma poważne problemy. Zawsze różniła się od rówieśniczek, bo ma inne zainteresowania, szczególnie kulturą japońską, mangą. Ostatnio okazało się, że siostra bardzo źle myśli o sobie, nie śpi po nocach, chce się ciąć. Koleżanki chcą się z nią bawić, to ona je odrzuca, więc, jak to dziewczyny, trochę o niej plotkują. Wywnioskowałem, że siostra ma problemy z samooceną, z wyolbrzymianiem problemów. Jak ja mogę jej pomóc? 14-latek