Moja przyjaciółka jest bardzo wartościową i dobrą osobą. Ma jednak głupią wadę, bo o byle co się obraża. Jest strasznie przewrażliwiona. Jak się zachowywać, gdy po raz kolejny obrazi się o nie wiadomo co? 13-latka
Byliśmy dla siebie z pewnym chłopakiem bardzo bliscy, nigdy nie nazwalibyśmy się parą, gdyż był to kiedyś chłopak mojej przyjaciółki. Nasza znajomość trwała kilka lat, wspólnie wyjeżdżaliśmy np. z oazy i bardzo dobrze czuliśmy się w swoim towarzystwie. Nagle przestał się do mnie odzywać. Nie mam pojęcia, dlaczego tak się stało, być może jest coś o czym nie wiem ,ponieważ cała paczka się rozleciała i nikt już z nikim nie rozmawia. Tęsknie za nim i chciałabym z nim porozmawiać, ale obawiam się, że może nie zechcieć. Odszedł z oazy, ale nadal jest ministrantem, widujemy się w kościele. 16-latka
Mam przyjaciela, którego bardzo lubię. Czasami tak okazuję mu przyjaźń, że robię dziwne rzeczy, a wtedy patrzy na mnie ze zdziwieniem. Jest mi wtedy wstyd. Jak mam się zachowywać, by nie robić z siebie pośmiewiska? 9-latka
W tamtym roku na zielonej szkole żadna dziewczyna nie była w pokoju z tą osobą, z którą chciała. Powodem jest koleżanka, której nikt nie lubi. Dziewczyn w naszej klasie jest 10, a ja bardzo chciałabym być z moją przyjaciółką. W tym roku postanowiłam się tym zająć i opracować różne warianty przydziału pokojów. Boję się, że wychowawczyni się nie zgodzi. Co Pani radzi? Ja nie chcę, żeby ktoś był niezadowolony z wyboru pokoi. Piątoklasistka
Moja przyjaciółka była dla mnie jak siostra. Świetnie się dogadywałyśmy, ale doszło do kłótni i to ostrej. Oskarżyła mnie, straszyła. A ja stanęłam w obronie innej dziewczyny. Wtedy zbliżyłam się właśnie do tej, zaczęła się nowa przyjaźń. Lecz ostatnio się kłócimy. Jak ja wytrzymam do końca gimnazjum, to jeszcze 5 miesięcy, a jesteśmy w jednej klasie. Gimnazjalistka
Podczas wieczoru z koleżankami rozmowa zeszła na temat religii. Przeżyłam szok - przyjaciółka powiedziała, że ostatnio była w kościele kilka tygodni temu. Natychmiast zaczęłam się za nią modlić. Wiadomo, człowiek bez Boga daleko nie zajdzie. Nie wiem, co o tym sądzić. Czy starać się zaciągnąć ją do Kościoła, czy uszanować jej wybór? A może taka nieobecność na Mszach to nic złego? Zmartwiona 15-latka
Wszystko zaczęło się od kiedy od naszej grupy przyjaciół odeszła jedna osoba. Podobno czuła, że do nas nie pasuje. Tak właściwie to prawda, więc tylko dlatego pozwoliłyśmy jej odejść. Czteroosobowa paczka przyjaciół zmieniła się w trzyosobową. Teraz czuję, że to ja do nich nie pasuje. Interesują mnie zupełnie inne rzeczy niż moje przyjaciółki. One chcą, abyśmy spędzały ze sobą jak najwięcej czasu w te ferie, ale ja nie chcę. Kłamię, że jestem zajęta i nie mogę się z nimi spotkać, a tak naprawdę siedzę w domu. Z drugiej strony irytuje mnie, że one tak miło razem spędzają czas. Wtedy mam jeszcze większe wrażenie, ze do nich nie pasuje. Nie wiem jak mam wytłumaczyć sobie moje zachowanie. Mam nadzieję, że pomoże mi Pani. Gimnazjalistka
Mam dwie przyjaciółki, które, niestety, cały czas kłócą się między sobą. Jak są pokłócone, to nie chcą chodzić we trzy na przerwach. Jeżeli jestem z jedną, to druga się obraża i na odwrót. Nie wiem, co mam robić w takich chwilach. Proszę o pomoc. 12-latka
Przyjaciel się zakochał i trochę stracił głowę. Prawie cały wolny czas spędza ze swoją dziewczyną, wszędzie i zawsze muszą być razem. Nas to trochę śmieszy, trochę wkurza. Nawet myślałem, że może z nim po męsku pogadać, ale na jakieś próby uwag odpowiada zniecierpliwiony, że mam go zostawić w spokoju, że go nie rozumiem. Fakt, nie miałem nigdy dziewczyny, chociaż jej tak szukam. Licealista
Jestem w rozpaczy, myślę nawet o śmierci, bo pokłóciłam się z koleżanką. Obie sobie wygarnęłyśmy, ale potem ona opowiadała o mnie bzdury. Płaczę, tracę chęć do życia… 12-latka