Pan Jezus na krzyżu umiera
Około południa żołnierze podnieśli wysoko krzyż z przybitym Jezusem. Przez trzy godziny umierał. Nagle zrobiło się zupełnie ciemno, jakby na znak wielkiego smutku. Umarł Bóg. Swoje życie ofiarował, by ludzi wybawić z grzechu. Zrobiło się tak cicho. Została tylko Mama i ukochany uczeń, Jan.
Ile razy nie chciało mi się iść na Mszę świętą? Ile razy zapominam, że na ołtarzu powtarza się to, co stało się na Golgocie, że ofiarujesz się za mnie?
Panie Jezu, umierający na krzyżu, wybacz mi. Wstydzę się moich grzechów.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami
Więcej:
(obraz) |