Odnoszę wrażenie, że w Polsce coraz mniej ludzi to chrześcijanie. Deklarują się jako katolicy, kontynuują tradycje: choinka, wigilijna kolacja, koszyczek wielkanocny do poświęcenia, itp. Ale to są już tylko tradycje. Urodzi się dziecko, więc trzeba je ochrzcić. Dlaczego? Bo co powie rodzina, znajomi, że dziecko nieochrzczone biega. A potem spyta, czemu inne dzieci mają chrzest a ono nie. A to nie na tym polega. Ludzie zatracają poczucie wiary, a sakramenty przyjmują według bardzo dziwnej zasady o nazwie "bo tak trzeba.” 14-latka
Koleżanka ma ojczyma, sporo lat młodszego od matki, która jest rozwódką. Męczy mnie myśl, że powinienem im powiedzieć. że nie żyją po Bożemu, że on powinien od niej odejść. Stałbym się, co pewne, pośmiewiskiem, nie wiem tylko, na jak dużą skalę. Jezus też poświęcił swe dobre imię dla głoszenia prawdy i nawet umarł na krzyżu, ale ja się nie boję. Nastolatek
Jestem głęboko wierząca i bardzo bym chciała, aby wiara moich rówieśników była równie gorąca i mocna. Niestety, większość mojej klasy to osoby albo bardzo oziębłe religijnie, albo wręcz niewierzące. Nie bardzo wiem, co i jak mówić. Gimnazjalistka
Jestem wierząca i sama już nie wiem, jak się zachować, gdy po raz kolejny widzę w Internecie jakieś głupawe komentarze obrażające moją religię. Wiem, że idiotyzmów się nie komentuje, ale nic nie robić? W klasie już mnie znają, że odważnie bronię religii, wyjaśniam, ale co z komentarzami? Waleczna
Wbrew mojej woli nachodzą mnie złe myśli o Bogu. W czasie roku szkolnego strasznie dużo się modlę, bo wydaje mi się, że tylko z Bożą pomocą napiszę klasówki, podołam nauce. Teraz modlę się mało, pojawia się bunt przeciwko wymagającemu Bogu. Nie chce tego, ale to jest... 13-latka
Moja bliska koleżanka mówi, że przestaje chodzić do kościoła, bo się tam nudzi. Martwię się tym i nie wiem, jak ją przekonać. 12-latka
Mam problem z wiarą. Idę dwa, trzy razy do Komunii po spowiedzi i oto już są grzechy, już się z nimi źle czuję. Nie będę biegała co kilka dni do spowiedzi. Naprawdę bardzo chcę się poprawić, obiecuję to sobie z całych sił i nie udaje się... Zmartwiona
Sądzę, że erotyzm bez wulgarności i z poszanowaniem człowieka jest czymś jak najbardziej właściwym, że można o tym czytać, słuchać, oglądać, jednak ja ciągle próbuję się wstrzelić w klucz ascetycznego pojmowania erotyzmu. Unikanie wszystkiego, co ma związek z tymi sprawami- wydawało mi się, że na tym właśnie polega czystość i tak jest po katolicku... Licealistka
Tak mi ciężko, że mimo starań popełniam wciąż te same drobne grzechy. Kocham i czczę Boga, ale nie potrafię się tego pozbyć. Męczy mnie poczucie winy, że po raz kolejny zawiodłam Boga, że złem odpowiadam na Jego bezgraniczne dobro... Nastolatka
Zepsułam rodzinie i sobie wycieczkę do Krakowa, po po całodziennym zwiedzaniu chcieli iść do galerii handlowej. Miałam ochotę na ten spacer po sklepach, ale to przecież grzech. Siedziałam wściekła, myślałam o tym i już sama nie wiem, czy można iść do restauracji, kupować pamiątki? Wiele innych pytań. Za tydzień kolejna wycieczka i już mi się nie chce jechać. Umęczona skrupułami