Błogosławiona Karolina Kózkówna

Błogosławiona Karolina Kózkówna

Brak komentarzy: 0
MGN 03/2005

publikacja 20.03.2012 18:07

Listopadowy poranek nie zapowiadał niczego nadzwyczajnego. Tyle tylko, że we wsi pojawiło się więcej żołnierzy niż zwykle. Ale nikogo to specjalnie nie zdziwiło, bo od kilku miesięcy trwała I wojna światowa. Mama Karoliny jak zwykle wychodziła do kościoła na poranną mszę.

– Tak się dzisiaj czegoś boję. Pójdę z tobą – prosiła Karolina. – Zostań – uspokajała mama. – Jest tata i siostry, a jak przyjdą żołnierze, dasz im chleb i jajka. Mama wyszła, a Karolina zaczęła przygotowywać śniadanie. Za chwilę miał wrócić z obory tata. Nagle do domu wtargnął rosyjski żołnierz. Wystraszone dzieci pobiegły po ojca. – Może jesteście głodni? – tata zaproponował śniadanie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.