Nieporozumienie
Pokłóciliśmy z przyjacielem kilka tygodni temu. Chcę się pogodzić z nim. To po prostu on nie chce dojść do porozumienia. Tak naprawdę to on zna tylko powód tej kłótni. Ja albo o nim nie pamiętam, albo go nie mogę sobie tego uświadomić. Angażowałem koleżankę, aby się podpytała o co mu chodzi, to zadzwonił z pretensjami. Nie potrafiłem ostro nic powiedzieć. Zablokował mnie na GG i usunął ze znajomych na facebooku. Modlę się o to, aby zakończyć kłótnie i się pogodzić. Ale chyba Pan Bóg ma inne sprawy na głowie. Mówiąc potocznie "Czy Bóg mnie opuścił?”
14-latek