wyszukiwanie zaawansowane > WYSZUKIWANIE | 8498 | WYNIKÓW
Dokuczanie zdolnej i wierzącej
Koleżanki okropnie mi dokuczają, śmieją się, że się niemodnie ubieram, że tylko się uczę, że siedzę w kościele. A ja wcale się tak dużo nie uczę. Nauka mi łatwo przychodzi. Jestem bardzo głęboko wierząca. Oczywiście potrzebują moich zeszytów, a gdy nie chce dać, wtedy sypią się złośliwe komentarze. Czuję, że jestem inna, ale czy to źle? Z drugiej strony mam dosyć samotności, kpin, złośliwych spojrzeń i komentarzy.
Gimnazjalistka
Zapis cudu
Jedna z tych zakonnic na obrazie jest córką malarza, a druga jej matką. No nie, spokojnie, matką przełożoną. Domyślacie się pewnie, że przełożona to ta starsza, klęcząca. Słusznie. Nazywa się Agnès Arnauld i jest przeoryszą klasztoru cysterek w Port Royal. Z kolei ta młodsza to siostra Katarzyna de Champaigne. Dlaczego ona siedzi?
Obca w klasie
Mamy w klasie nową koleżankę, która jest z innego kraju. Czasami popełni błędy, a inne osoby z klasy od razu się źle do niej nastawiają. Ja czasami też do niej powiem coś niemiłego, a czasami jej pomagam. Kiedy koleżanki np. mają do niej pretensje, to ja nie mogę się powstrzymać i się do nich przyłączam. Co zrobić?
Piątoklasistka
