Szkoła
-
WYPIJEMY!
Mam dwóch kolegów, którzy już w zeszłym roku zaczęli popijać , a nawet upijali się. Zdarzyło się to też mojemu przyjacielowi. Obawiam się, że w nowym roku szkolnym będzie tylko gorzej. Czy mam to powiedzieć wychowawczyni? A jak jest w innych szkołach? Abstynent
-
PORAŻKA
Chociaż tak dobrze zdałam maturę, nie dostałam się na wymarzone studia. To boli! Będę pisać odwołanie. Nie wiem, co ze mną będzie. Maturzystka
-
SAMA W KLASIE
Nie mam żadnej koleżanki. Klasa mnie odrzuca. Każą mi odejść, gdy chcę słuchać, o czym mówią. Kiedy z kimś rozmawiam, to inne ją wołają i znów jestem sama, odrzucona! Co z tym robić? Odrzucona
-
PO NAZWISKU
Jeden z kolegów chciał mi dokuczyć i zaczął mnie wołać po nazwisku. Klasa szybko to podłapała i teraz nie chcą przestać. 11-latek
-
STRACH PRZED WYŚMIANIEM
Nasza szkoła jest malutką, wiejską szkółką. Bardzo mi się spodobała jedna dziewczyna, ale u nas żaden chłopak nie rozmawia z dziewczyną, zaraz byłby śmiech. Nie możemy się spotkać po lekcjach, bo mieszkamy w odległych miejscowościach. 12- latek
-
PODZIAŁ KLASY
Cała nasza klasa przechodzi do gimnazjum w pobliskim miasteczku. Dowiedzieliśmy się, że chcą nas rozdzielić, gdyż poprzednie roczniki zrobiły uczniom z naszej miejscowości złą opinię! My jesteśmy bardzo zżyci i nie chcemy się rozstawać. Zgrana klasa
-
CZAS CZAROWNIC
Nasza wychowawczyni wyjechała z III klasą na kolonie, a nam kazała przygotować program na Dzień Matki. Jedna dziewczyna zaczęła rządzić. Rozdała wiersze tylko tym, których lubi, więc ja nic nie dostałam.
-
NA ŁAWCE REZERWOWYCH
Chodzę do V klasy. Kiedy jest ładna pogoda, to na w-f idziemy na dwór i gramy w piłkę nożna z inną klasą. Niestety, nie jestem wybierany, bo słabo gram. Czuję się wtedy okropnie! Odrzucony
-
KTO WINIEN?
Nienawidzę pewnych dziewczyn z naszej klasy. Zaczepiają mnie i koleżanki. Do tego podlizują się nauczycielom. Nikt ich nie lubi. Co z tym zrobić? Oburzona
-
NIEDŹWIEDZIA PRZYSŁUGA
Przyznałam się koleżankom, że podoba mi się jeden chłopak z VI klasy. A one bez mojej zgody podeszły do niego i powiedziały mu to. Zaczął się śmiać i jego koledzy też. Na dodatek mieszkamy dosyć blisko siebie! Zawstydzona
