Nasza szkoła jest malutką, wiejską szkółką. Bardzo mi się spodobała jedna dziewczyna, ale u nas żaden chłopak nie rozmawia z dziewczyną, zaraz byłby śmiech. Nie możemy się spotkać po lekcjach, bo mieszkamy w odległych miejscowościach. 12- latek
Jeśli ona ma komórkę, staraj się dostać jej numer, wtedy możesz do niej pisać. Jeśli ma Internet, to w ogóle sprawa jest prosta. Jednak nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu! Ktoś w szkole musi być tą pierwszą osobą, która pokaże, że nie wstydzi się rozmawiać z dziewczyną. Może znajdzie się jeszcze jeden odważny chłopak i razem zaczniecie rozmawiać z dziewczynami, żartować, spędzać razem jakiś czas po lekcjach? Jeśli Twoje uczucie jest wielkie, to nie będzie się obawiało dokuczania kolegów. Ale ona może się wstydzić. Wtedy bądź jeszcze ostrożny w okazywaniu uczuć, ale pamiętaj, że wszyscy dorastacie i może już jesienią zmądrzejecie i zaczną się normalne, koleżeńskie kontakty.
Na pewno autobus nie wyrusza codziennie zaraz po lekcjach. Ten luz można wykorzystać, by jakoś się na nią patrzeć, by się do niej uśmiechać, by jej podrzucić jakiś list. Teraz jest ciepło, zaczyna się więcej czasu spędzać poza budynkiem, więc powinno być prościej. Jeśli jednak się obawiasz, to czekaj, aż inny odważniejszy chłopak zacznie okazywać swoje uczucia, a potem Ty i inni pójdziecie w jego ślady. Czas biegnie tak szybko, każdego dnia jesteście starsi i dojrzalsi.