„Ja nie mam wrogów, więc to przykazanie mnie nie dotyczy”. Oj, to wcale nie takie proste. Pomyśl, kogo najbardziej nie lubisz w klasie, w swoim otoczeniu, kto cię denerwuje, komu zazdrościsz. To ta osoba jest twoim „nieprzyjacielem” i ją masz pokochać, przyjąć, przebaczyć jej.