Totalnie odrzucona
Pod koniec podstawówki koleżanki mnie odrzuciły, bo miałam powodzenie, byłam lubinana. W gimnazjum było lepiej, ale też wpłynęły na moje nowe koleżanki, nagadały i nikt ze mną nie rozmawia. Rodzice myślą, że ich olewam, a ja jestem już całkowicie załamana samotnością...
Gimnazjalistka, kl. III