Dziecko nauczycielskie
Idę do liceum. Moja mama tam pracuje. Gdy wchodzę, serdecznie mnie witają, zadają jakieś pytania, pytali o profil, podawali swoje propozycje, radzili. Większość grona znam z życia prywatnego. Powiedziałam, że od 1.09. koniec ze spoufalaniem, będę normalną uczennicą. Córka
Myślę, że sporo zależy od Ciebie. Byś nie przesiadywała u mamy. Ty nawet nie powinnaś tyle wiedzieć. Wiele zależy od Twojego zachowania, czy Ty będziesz się starała robić dystans. No i mama też by mogła coś powiedzieć, oświadczyć koleżankom. Trochę mnie dziwi ta sprawa. Przecież inni też mają, mieli dzieci, które uczyły sie w tej szkole, uczą. Zastanów się, czy błąd nie polega na tym, że Ty za często do mamy biegałaś. Podczas wakacji przestań już tam chodzić. A potem nie zaglądaj do mamy,
nie rozmawiaj z nią o szkole w domu! Nie dowiaduj się tyle. Zachowuj się jak normalna uczennica.
Temat powinnaś dokładnie omówić z mamą. Bo to nie jest dobrze, aby Cię honorowano w ten sposób, to krzywda dla Ciebie. Wiem, że będzie problem z Twoim charakterem i energią, bo Ty będziesz
widoczna w szkole. Ale pamiętaj, ze na tę widoczność musisz sama zapracować.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
