Podopieczny Fundacji Mam Marzenie pod Wielką Krokwią w Zakopanem komentował skoki narciarskie razem z Sebastianem Szczęsnym.
Bomba eksplodowała na pokładzie samolotu. Maszyna z hukiem spadła na ośnieżone wzgórze. Po chwili wśród resztek wraku ktoś dosłyszał ciche wołanie.