Odeszła niespodziewanie. Po cichu. Miała zaledwie osiem lat. Poruszyła serca ludzi na całym świecie.
To moja dłoń, w skali 1:1. Wygląda prawie tak samo jak kilkanaście lat temu, gdy chodziłam do liceum. A już na pewno nie zmieniły się na niej linie papilarne, które – jak wiadomo – zawsze są takie same. To z tej ręki wróżka przepowiadała mi przyszłość. Przyjmowała w domu niedaleko mojej szkoły.
Modlitwa za wstawiennictwem św. Michała Archanioła. Jak powstała?
Przypominamy, jak wielkie łaski czekają na czcicieli Serca Pana Jezusa i Maryi.
Stała niecałe dwa metry od nich. Dzieci widziały Ją wyraźnie. Otaczało Ją wyjątkowe światło. Piękna Pani przemówiła.
Był wieczór 7 października 1571 roku. Płonące w kandelabrach świece rzucały na ścianę chybotliwe cienie zebranych w watykańskiej bibliotece dostojników.
Na początku stworzenia Bóg „stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem”.(Mk 10, 6-7) Ludzie pobierają się DLATEGO, że Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. Innych małżeństw nie ma.
Matko Boska z Mariazell, módl się za mieszkańców Austrii.
Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie.(Łk 12,37) Czuwanie nie jest po to, żeby się nie wyspać, lecz po to, żeby nie przespać Jezusa.