1 Maja 2007
Gabi Szulik
Tego, że Jezus żyje, nie udowodnimy wzorem matematycznym. Bo JEZUS ŻYJE W ŻYCIU LUDZI. To są nasze dowody. Mamy ich pięć, bo tyle udało nam się znaleźć ludzi, którzy chcieli o tym opowiedzieć.
więcej »
Dowód 3. Chodził na religię, na Msze w niedzielę, ale bez większego przekonania. Odstawał swoje w kościele. W końcu odszedł. Wiara do niczego nie była mu potrzebna.
Dowód 4. Zawsze wierzyli, że Bóg jest, Wierzyli i... nic. To nie zmieniało ich życia.
Dowód 2. Liesma, to znaczy płomień. Do wszystkiego podchodziła z płomiennym zapałem. I do szpiegowania katolików, i do szukania Jezusa.
Dowód 1. Jeśli można być na dnie, to Mirosław tam był. Jeśli można być nikim – on był nikim. Jeśli człowiek może być cudem – on jest cudem
Prawie dziewięćdziesięcioletni zakonnik Marian Żelazek raz był duży, raz mały, raz szczupły, raz grubszy. Ale ani razu nie miał więcej niż dwanaście lat.
Dowód 5. Wygrywała konkurs za konkursem, telewizyjną „Szansę na sukces”, festiwal debiutów w Opolu, zabiegało o nią Ich Troje. Viola zaszyła się w czterech ścianach pokoju. I wcale tego nie żałuje. Zwariowała?