Pokłóciłam się z przyjacielem, bo on powiedział mi prawdę, a ja nie chciałam jej do siebie przyjąć i się pokłóciliśmy. Jak mam go przeprosić, bo to wszystko z mojej winy? Nie za bardzo wiem jak się przeprasza. Nastolatka
Mam pecha do koleżanek, wiele jest dwulicowych. Dlatego teraz spędzam przerwy z niezbyt miłą dziewczyną, ale wytrzymamy ze sobą do końca roku. Potem i tak się rozejdziemy do różnych szkół. W ostatnim miesiącu nie chce wpychać się między różne przyjaciółki, ale proszę o jakieś wskazówki, jak się zachować w nowej szkole, gdzie będą prawie same nowe osoby, by mieć dobre koleżanki, by się nie wpakować w koleżeństwo bez sensu? Szóstoklasistka
Są u nas w klasie paskudne plotkary. Przerwy spędzają w toalecie, obmawiają tam nas, a potem wychodzą i się zaczyna. Bardzo nas to denerwuje, a one są zadowolone, dumne. Udowadniamy, że kłamią, kłócimy się z nimi, ale one puszczają coraz bardziej kłamliwe informacje i widac, że to jest dla nich dobra zabawa, sens życia w szkole. Koleżanki
Moja przyjaciółka coraz bardziej mnie męczy i zaczynam mieć naszych relacji dosyć. Od dłuższego czasu odchudza się, bo ma lekką nadwagę, ale wcale nie tragiczną. Ciągle się nad sobą użala, jej sprawy są jedynym tematem rozmów. Obraża się na mnie, że bywam wesoła, śmieję się, rozmawiam z innymi. Ona jest zła i smutna, ja też mam taka być. Do tego zaczęła się ciąć. Wspierałam ją długo, tłumaczyłam, chciałam z nią iść po pomoc do specjalisty, ale ona woli w kółko tylko o tym mówić. Chce, bym popołudnia spędzała na internetowych rozmowach z nią, a mnie to już nudzi, męczy i po prostu nie widzę sensu. Jestem zmęczona. 15-latka
Przyjaźniłyśmy się od przedszkola, ale teraz coś pęka. Moja przyjaciółka interesuje się tylko ciuchami i kosmetykami, w kółko tylko o tym, gdzie co można kupić, ile kosztuje. Ze swoimi nowymi koleżankami kpią z mniej modnie ubranych dziewczyn. Niby jeszcze siedzimy w jednej ławce, ale czuję, że i ją, i mnie, męczy to coraz bardziej. Klika razy pytała, dlaczego czegoś tam sobie nie kupię, czy nie wstydzę się niemarkowych ubrań czy butów. Do tego dochodzą telefony, no i plany wakacyjne. Czy można się od takiej przyjaciółki odsunąc? Piątoklasistka
Przyjaźniłyśmy się tyle lat, ale teraz ona mnie wyśmiewa, pokazuje nawet pogardę, zbliżyła się do innych dziewczyn spoza naszej klasy, z którymi nie chcę mieć nic wspólnego. Wiem, że śmieją się ze mnie. Kiedyś łączyło nas wiele, teraz łączy nas siedzenie w ławce i nic więcej. Szóstoklasistka
Jestem harcerką i mam serdecznie dosyć naszej zastępowej, która jest nadęta, ma przerost ambicji, wyzywa nas, jak coś nie wychodzi. Nic już nie jest radosne, nic nie jest zabawą, do wszystkiego podchodzi histerycznie, że musimy wygrać, musimy być najlepsze. Gimnazjalistka.
Czuję się ciągle smutny i nie chce mi się żyć. A wszystko przez to, że jestem gruby i noszę okulary. Nikt mnie z tego powodu nie lubi. Chłopcy mają swoje sprawy, a ja sam, nikt do mnie nie zagada. Chyba nigdy nie będę miał dziewczyny, bo która by takiego chciała. Co ja mogę zrobić? 13-latek
Byłyśmy jak siostry. Znałyśmy się od przedszkola, potem siedziałyśmy w ławce przez całą podstawówkę i teraz w gimnazjum. Jakiś czas temu pojawił się w jej życiu chłopak i to był początek naszego rozstania. Nagle zaczęło jej brakować czasu, żyła swoimi sprawami, zmieniła się. Teraz nadeszła jeszcze wiadomość o wyjeździe z kraju. Jak ja sobie bez niej poradzę? Gimnazjalistka
Pomagam niepełnosprawnej dziewczynie. Ostatnio zaskoczyła mnie propozycją naszego wspólnego wyjazdu na turnus z niepełnosprawnymi. Co innego pomoc w domu przez kilka godzin, jakieś wspólne wyjścia, a co innego 2 tygodnie pod moją opieką. Nie wiem, jakąś podjąć decyzję, bo z drugiej strony ciekawi mnie coś takiego, czuję, że to coś dla mnie. Ale czy nie jestem za mało odpowiedzialna? Licealistka