Bezprzewodowy monitor oddechu dla niemowląt
Bezprzewodowy monitor oddechu dla niemowląt jest już dostępny w Polsce.
Urządzenie jest zalecane przede wszystkim wypisywanym ze szpitala wcześniakom, które urodziły się małe - ważyły mniej niż 1,5 kg, długo wymagały intensywnej terapii - np. dłuższy czas były podłączone do respiratora i które są narażone na nawracające bezdechy, tj. zatrzymania oddechu dłuższe niż 20 sekund.
Za bezdech uznaje się też krótsze zatrzymania oddechu, jeśli towarzyszy mu zwolnienie akcji serca lub spadek natlenienia krwi.
Na bezdechy i inne zaburzenia oddychania narażone są zwłaszcza wcześniaki, które po porodzie ważyły mniej niż 1,5 kg. Problemy te dotyczą aż 84 proc. noworodków o wadze niższej niż 1 kg.
Monitor oddechu pozwala rodzicom nadzorować oddychanie dziecka. Urządzenie przypina się do pieluszki, na brzuszku niemowlaka. Czujnik kontroluje ruchy oddechowe dziecka. Ggdy przerwa w nich jest zbyt długa (15 sekund) lub oddech staje się zbyt płytki, czy zbyt wolny, specjalny stymulator wbudowany w monitor pobudza dziecko, tak by wznowiło oddychanie.
Jeśli mimo to ruchy oddechowe nie powrócą, rozlega się alarm.
Urządzenie wąże tylko 30 gramów. Jest to zarazem pierwszy monitor oddechu bez żadnych kabli.
Nie krępuje on ruchów dziecka i można go stosować nie tylko w łóżeczku, ale też w wózku, nosidełku, podczas trzymania dziecka na rękach.
Konstruktorem urządzenia jest Hans Pietersen z Republiki Południowej Afryki. W 2003 roku został on ojcem trojaczków, które urodziły się przed terminem.
Dwóch chłopców nie miało żadnych problemów zdrowotnych, ale córeczka cierpiała na bezdech. Rodzice poszukiwali urządzenia, które pozwoliłyby im kontrolować oddech dziecka i alarmowało w razie jego zatrzymania.
A ponieważ nie znaleźli wystarczająco skutecznych i praktycznych monitorów Pietersen postanowił sam skonstruować urządzenie.
Obecnie monitor jest dostępny w wielu krajach na różnych kontynentach, m.in. w USA, Nowej Zelandii, we Włoszech, Grecji, Wielkiej Brytanii, Czechach, na Węgrzech, etc.
