Żeby pięknie tańczyć, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Jeśli do ćwiczeń dodamy wzory, których uczymy się na pamięć w szkole, wtedy sala taneczna zamienia się w prawdziwe laboratorium fizyczne.
Mistrz świata Nathan Chen w locie nad taflą lodowiska. Niemożliwe? Możliwe.
Tutaj lekcje trwają nieraz 12 godzin, a uczniowie czasem zastanawiają się nad tym, czy odejść. Pozostają, bo największą ich pasją jest taniec.
Taniec, sport, zima i świetna zabawa. To wszystko można mieć tylko na lodowisku.