Mszy Świętej „z głowy” odprawić się nie da. Nawet jeśli wiele tekstów znamy na pamięć. Ksiądz korzysta z mszału, wierni – z książeczki do nabożeństwa. Cel jest jednak ten sam: dobrze przeżyć Eucharystię.
Już piąty miesiąc na łamach „Małego Gościa” pokazuję Wam, że w Kościele katolickim istnieje wiele rytów. I mimo że liturgia może być sprawowana na tak wiele sposobów, to wyznajemy te same prawdy wiary.
Zaczyna się po piątkowej Liturgii Męki Pańskiej.
Muszą znać język liturgii i jeszcze orientować się w obowiązującym rycie.