Żyją jak zabite

Brak komentarzy: 0

Gabriela Szulik

MGN 05/2003

publikacja 08.04.2012 18:17

– Chciałabym umrzeć jak ona – powiedziała Pierina do swych przyjaciółek. – Jeśli umrzesz jak Maria Goretti – obiecały dziewczęta – przyjedziemy na twoją beatyfikację.

bł. Pierina Morosini

bł. Pierina Morosini

Obie były Włoszkami. Chociaż nigdy się nie spotkały, były sobie bardzo bliskie. Pierina Morosini urodziła się prawie trzydzieści lat po śmierci Marii Goretti. Wtedy we Włoszech coraz więcej ludzi znało i opowiadało historię dwunastoletniej dziewczynki, która wolała umrzeć niż zgrzeszyć. Pierina chciała wiedzieć o Marii jeszcze więcej. Czytała wszystko, co wpadło jej w ręce. Nawet kilka razy. Na pamięć znała całe jej życie. Miała 16 lat, gdy papież ogłosił, że jej ukochana męczennica z Nettuno będzie błogosławiona. Pierina promieniała ze szczęścia. Pojechała do Rzymu na beatyfikację. To wtedy powiedziała koleżankom o swym marzeniu: „Chciałabym umrzeć jak Maria Goretti”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.