Lewandowski nie wstydzi się Jezusa

Komentarzy: 28

jdud

publikacja 08.06.2012 06:46

Najlepszy polski napastnik mówi o sile, jaką daje mu wiara, na boisku i w życiu codziennym

Lewandowski dołączył do akcji "Nie wstydzę się Jezusa". Wcześniej uczynił to kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski i kolega "Lewego" z Borussii Dortmund Jakub Błaszczykowski.

.

Robert Lewandowski nie wstydzi się Jezusa
PoloniaChristianaTV

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
  • Wiecio
    11.06.2012 21:19
    Bardzo ważne jest przyznawać się do swojej wiary.Przecież Jezus powiedział, że kto Jego się nie wstydzi, to może być pewny,że On nie powstydzi się jego przed Swym Ojcem.
  • Jagoda
    14.06.2012 14:25
    Uwielbiam Roberta i Kubę za to że są prawdziwi. Oni nie tylko deklarują wiarę, ale według tego postępują. Po nich po prostu widać, że Bóg działa w ich życiu. Widać w nich taki niecodzienny spokój,mimo że musieli się zmagać z wieloma trudnościami w życiu a nawet tragediami. Dzisiaj pięknym świadectwem jest usłyszeć od Nich że Bóg istnieje i pomaga, bo niestety na Ziemi rozpanoszyło się zwątpienie i szerzy się rozpacz z powodu braku wiary w istnienie życia wiecznego, który rodzi poczucie braku sensu życia tego doczesnego. Powodem rozpaczy nie są grzechy których się dopuszczamy, nawet te najgorsze, które proponuje nam z resztą dzisiejszy świat jako "normalność", tylko brak wiary w to, że Ktoś te rany serca chce uleczyć, i to zupełnie za darmo, bezinteresownie. Dzisiaj wmawia się nam że nie ma nic bezinteresownego, dlatego ciężko jest zaufać Jezusowi że chce nas podnieść i uleczyć z wszelkiej rozpaczy, że można oddać mu ciężary życia i być przez to w pełni szczęśliwym. Można zdobyć wszelkie trofea świata, osiągnąć wszystko co się da, przejść do historii jako gwiazda, ale nie być szczęśliwym człowiekiem. A Oni są szczęśliwi, mimo wielu pokus jakie oferuje Im świat, bo przecież charakter Ich życia powoduje, że są narażeni bardziej od zwykłych ludzi na działanie złego. Bo zaufali, zrzucili wszystko na Pana i wiedzą że oprócz kilkudziesięciu lat ziemskiej wędrówki jest coś o wiele więcej:) I z tego wypływa ten spokój Roberta i Kuby. Są po prostu prawdziwi! Chyba najlepszą rzeczą dla katolika jest to przekonanie, że dzięki zaufaniu do Jezusa, za jakiś czas, kiedy skończy się ziemska droga, spotkamy naszych bliskich i będziemy już zawsze z nimi w wiecznej szczęśliwości - coś pięknego!
    P.s Zastanawialiście się kiedyś co to znaczy wieczność? Tam już nie będzie powiedzenia:"to co dobre szybko się kończy";-) Bo tam nic się nie kończy!:)
  • Lora99
    14.06.2012 19:28
    J również nie wstydzę się Jezusa. Mam brelok.
  • kociaczek
    24.06.2012 15:30
    kociaczek
    Super, iż są ludzie dają świadectwo wiary. Poczynając od osób prywatnych po osoby publiczne.
Dyskusja zakończona.