Pień ze świecami, sianko w pustym żłóbku, różdżka Jessego... – dla każdego coś odpowiedniego.
Czerwone, złote, niebieskie, okrągłe, w kształcie Mikołaja, serca, czy aniołka. Wszystkie ze szkła i wszystkie spotkają się na choince.
Wieża z kości słoniowej? Dom złoty? Niektóre wezwania z Litanii Loretańskiej od dziecka mnie zadziwiały. Dlaczego Maryję nazywamy wieżą lub domem? O co tu właściwie chodzi?