Zakazane piosenki
publikacja 18.10.2012 09:55
Przeglądając jakieś forum trafiłam na Listę Zespołów Zakazanych przez Kościół . Czytając po kolei, zauważyłam tam takich wykonawców, jak: Queen , Michael Jackson i Linkin Park. Skoro są one zakazane przez Kościół, to czy słuchanie ich piosenek jest grzechem?
Asia, zapewniam Cię: nie ma żadnej zakazanej listy. Kto miałby ją robić? Czy wyobrażasz sobie, że Benedykt XVI odsłuchuje w przerwie między pisaniem kolejnej encykliki a modlitwą Anioł Pański nowy krążek Sepultury i sprawdza, czy piosenki mieszczą się w ramach katolickiego nauczania? Myślę, że niewiele osób w Watykanie w ogóle wie, że istnieje Linkin Park, który właśnie promuje swój najnowszy krążek Living Things.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
-
Bardzo mi się spodobał ten artykuł. To prawda. Może ktoś słucha piosenki np. Katty Perry, bo się podoba jej rytm a nie tekst? Księża robią taką listę, bo ludzie w danej kapeli są np. żydami (patrz Linkin Park). Gdzie jest tolerancja? Kapela zabroniona, bo ktoś jest innego wyznania?
-
SZANUJĘ CUDZĄ ODMIENNOŚĆ, ORAZ TO, ŻE KTOŚ PISZE LEWĄ RĘKĄ, ŻE MA KATAR-KOKLUSZ-ŁUPIEŻ Z PRZERZUTAMI! SZANUJĘ LUDZKIE SŁABOŚCI I NIEMOŻNOŚCI. WQQ..WIA MNIE TO ŻE: MUZYKA ŁAGODZI OBYCZAJE, A BEZ MUZYKI ŚWIAT JEST DZIKI, A TEGO MI SIĘ ZABRANIA?! Z JAKIEJ RACJI?! ORGANY KOŚCIELNE RÓWNIEŻ WYTWARZAJĄ WIBRACJE I CZĘSTOTLIWOŚCI ZWANE: INFRA DŹWIĘKAMI - CZYLI SZKODLIWYMI! Słucham Pink Floyd, Rolling Stones....i wielu pozostałych! I BĘDĘ SŁUCHAŁ DALEJ! BO LUBIĘ!
-
Czy muzyka jest szkodliwa? Wielu artystów jest uwikłanych w zło. Muzyka rockandrollowa została wymyślona przez twórców satanizmu dla mas. Wiele zespołów "popularnych" podąża tym nurtem, świadomie bądź nie. Rolling Stones od początku byli związani z kościołem szatana np. Ich piosenki były puszczane prawie wszędzie. Obecnie także wiele gwiazd muzyki "lżejszej" ujawnia swoje powiązania ze złem. Egzorcyści mają co robić i często stają wobec rzesz ludzi zniewolonych przez sztukę poświęconą diabłu. Należy unikać wszystkiego, co ma choć pozór zła. Nawet, jeśli muzyka wydaje się nienajgorsza, to masz wybór: muzyka albo modlitwa albo praca albo rodzina itp. Pan Bóg jest najważniejszy, więc zawsze trzeba mieć dla Niego czas. Maryja powstrzymuje zło w Twoim życiu, więc musi być czas na Różaniec. Ten czas się zwróci i da wspaniałe owoce. Modlitwa przynosi często rozwiązania rozmaitych problemów. Praca/nauka - też ważne. Rodzina też ważna. Długie słuchanie muzyki wydaje się więc mało produktywne. Subkultury muzyczne to moim zdaniem często wyrzutki. Lepiej nie iść tą drogą. Trzeba słuchać się Boga i Maryi, a nie jakiegoś chłystka. Zastanów się, do czego doprowadzi. Dobry katolik ma na ogół dobrą pracę, kochającą rodzinę. Na tym polegą mądrość życiowa. Bóg nie może być przesłaniany przez jakichś przygłupów. Kompromisy w tej kwestii są bardzo bolesne, można stracić bardzo wiele. Trzeba zawierzać się Bogu, wytrwale modlić, mówić Różaniec, uczestniczyć we Mszy Świętej. Pan Bóg prowadzi prostymi ścieżkami i zatroszczy się o Ciebie. Oddali nieszczęście, da dobrego męża/żonę, pracę. Pójdziesz do odpowiedniej szkoły, znajdziesz sposób na życie. Należy Mu za to dziękować. To jest piękne...
-
Ale głupoty. Słucham tego czego lubie
