Chodzimy ze sobą 8 miesięcy. Nieustannie za sobą tęsknimy, nie lubimy przebywać osobno. Czy to jest normalne? Nie wiedzieliśmy, że to tak silne uczucie. Zakochani
Nie wiem, ile macie lat. Ale obojętnie ile, to na tym właśnie polega uczucie, chodzenie, bycie parą, że tęsknota zżera człowieka, że chce się być wciąż razem. Nawet to słowo "chodzić ze sobą" dobrze wyjaśnia, że młodzi wszędzie i ciągle chodzą razem....
To raczej młodsze nastolatki są śmieszne, bo chcą ze sobą chodzić, ale wcale za sobą nie tęsknią, w szkole nie rozmawiają, ledwo co piszą do siebie SMS-Y, nawet się nudzą czasami ze sobą.
Dlatego Wasza tęsknota jest jak najbardziej normalna, chociaż męcząca. Powoli, powoli zaczniecie robić plany na przyszłość, nastąpi etap marzeń o wspólnej przyszłości.
Życzę Wam dużo radości, połączenia rozsądku i szaleństwa, tęsknoty i serdeczności. Pamiętajcie, że kochać to znaczy życzyć temu drugiemu samego dobra. Kochający nigdy nie chce, by ukochana osoba miała kłopoty, by cierpiała.
Współcześnie wiele par tłumi tęsknotę, chodzą ze sobą przez lata ,nie planują ślubu, a wreszcie się rozstają, bo nic nowego się u nich nie dzieje...Jesteście na początku bardzo trudnej, ale też pieknej drogi i od Was zleży, jak ją przejdziecie.
Więcej listów: