POWIETRZE
Hej, Sophie! Czy ignorujesz to, co twoje oczy widzą?
Czy zmuszasz je, aby nie widziały mnie?
Chyba tak. Pewnie dlatego zawsze twoja twarz jest taka smutna...
Zresztą jestem dla Ciebie powietrzem...
Dobrze, że przynajmniej tym. Nie widzisz i nie wiesz niestety,
Że wdychasz i wydychasz mnie.
Ten proces tak prosty...wcale nie zastanawiasz się,
Że wdychasz i wydychasz mnie...powietrze.
Chociaż...proces ten jest dzięki Tobie przyjemny.
Dziękuję ci przynajmniej za to, księżniczko Sophie...