nasze media Mały Gość 12/2024

...tak uczył Ojciec Marian Żelazek SVD

dodane 10.07.2006 08:53

NAJWAŻNIEJSZE W PRACY MISJONARZA...

Misjonarz musi mieć wielki szacunek dla drugiego człowieka, dla jego przekonań religijnych. Tylko misjonarz żyjący głęboką wiarą, uprzejmy i tak zwyczajnie dobry, może przybliżyć ludziom Chrystusa.

W lutym 2005 roku Ojciec Marian napisał do czytelników Małego Gościa:

Z imienia i z nazwiska nie mogę objąć Was wszystkich i odpisać na Wasze listy. Zapewniam, że wszystkie czytałem z wielkim wzruszeniem Dowiedziałem się, co o misjonarzach myślicie. Tak pięknie napisał jeden z Was: „Drogi Polski Misjonarzu! Ja, chłopiec z Twojej ukochanej Polski, rano i wieczorem modlę się za Ciebie”.
Czytając Twój list i listy innych dzieci z Polski zabiło żywiej serce starego misjonarza (mam już 87 lat i 54 lata jestem w Indiach), by jeszcze lepiej pracować dla Jezusa, który stał się człowiekiem. Żeby przynieść chwałę Bogu, a pokój ludziom tu, na ziemi.
Moja wigilia i święta w Indiach nie są takie, jak u Was, w Polsce, uroczyste i obfite. Ale za to może bardziej podobne do stajenki w Betlejem. Nasze dzieci indyjskie – mamy ich tu, w szkole, w klasach od pierwszej do siódmej, 572 – będą też obchodziły święta. Skromnie, ale radośnie. Większość to dzieci hinduskie, a więc niekatolickie. Znają jednak Pana Jezusa i wiedzą, co to Boże Narodzenie. 166 dzieci z naszej szkoły ma trędowatych rodziców. Dlatego nie mogą chodzić do szkoły publicznej. Zbudowaliśmy więc dla nich piękną szkołę. Mają dobrych nauczycieli. Dostają obiad w południe, a gdy idą do domu, dostają bułkę albo gotowane jajko. Pewnego razu podpatrzyłem, jak jeden chłopczyk niósł jajko w swojej małej rączce jeden kilometr. Gdy przyszedł do domu, dał je swojej małej siostrzyczce.
Jeden chłopiec z Polski napisał: „Ojcze, mam 270 złotych. Napisz, jak mogę je posłać do Ciebie”. Modlitwa jest na pewno największą pomocą dla misjonarza, ale i ofiary pieniężne są ważne. Bez nich misjonarz nie mógłby dać bułki biednemu chłopcu. Zawsze możecie przekazać pieniądze za pośrednictwem zgromadzeń misyjnych w Polsce.
Wiem, że kochacie polskiego misjonarza. Bądźcie pewni, że polski misjonarz gorąco kocha Was. Posyłam Wam i Waszym kochanym rodzicom serdeczne życzenia. Niech Pan Bóg Wam błogosławi, a Maryja niech Was zawsze ma w swojej opiece.
Ojciec Marian Żelazek

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..