Czeski skoczek narciarski, który został w sobotę ciężko ranny w Zakopanem, ma być przewieziony do szpitala w Pradze.
Decyzję o przewiezieniu Jana Mazocha do Czech podjęła jego rodzina i manager. Skoczek, który doznał wczoraj poważnego urazu mózgu podczas upadku na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, jest teraz w szpitalu w Krakowie.
Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej. Stan Mazocha ocenia się jako ciężki.