Nie był supermanem i nie chciałaby, żeby tak go zapamiętano. Był takim samym dzieckiem jak inni.
Dopiero po jego śmierci wiele spraw i wydarzeń stało się jasne… – mówi Antonia Salzano Acutis, mama Carla Acutisa. – Droga, którą wybrał mój syn, jest dostępna dla każdego – przekonuje i opowiada, jak to jest być mamą świętego nastolatka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.