Największy wśród łasicowatych. Widywany rzadko. Chyba, że po zmroku.
Obecność borsuczej rodziny w norze na stromym zboczu w kilkunastohektarowym mieszanym lesie potwierdziło kilka wieczornych obserwacji z dalszej odległości. Nie pozostało więc nic innego jak tylko przed wieczorem zasiąść dobrze zamaskowanym w pobliżu najchętniej wykorzystywanych okien w systemie nor, kiedy borsuki rozpoczynają aktywne życie i ku uciesze fotografa przyrody, wychodzą z nory...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.