Przykazania - to brzmi kiepsko. Coś mi każą, czegoś zakażą, jeśli nie posłucham, to mnie ukarzą. Niezupełnie.
Jeśli nie posłuchasz, ukarzesz się sam. Na przykład jeśli masz zwyczaj łamać zasadę: „nie przechodź przez jezdnię na czerwonym świetle”, to szybko – i to na wieki wieków – możesz przestać korzystać z jakiejkolwiek jezdni. To nie pojazd cię ukarze, ty sam to zrobisz. Podobnie jest z przykazaniami Bożymi. Tylko jeszcze bardziej. Bo kto łamie ludzkie przepisy, nie zawsze poniesie szkodę, ale złamanie któregoś z przykazań Bożych zawsze powoduje katastrofę. Bóg dał nam dziesięć przykazań z miłości – żeby nas chroniły.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.