nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 18.01.2017 10:00

środa, 18 stycznia, 2017r.

Hau, Przyjaciele!

Trwają ferie. Co prawda dzieci kręcą nosem, że w tym roku trafił się im najgorszy termin, bo II semestr będzie się okropnie dłużył. Jednak ten dobry czas należy wykorzystać i widzę, że oboje to robią. Kuby nie ma, już w sobotę wyjechał w Beskidy. Dlatego wieczorami rodzina wypatruje go w telewizji, bo Kuba dzwonił, że będzie na skoczni narciarskiej w Wiśle, by razem z kolegami dopingować polskich skoczków. Bardzo lubię, gdy rodzinka skupia się w jednym pokoju, mają wspólny temat, cieszą się, coś tam pokrzykują. A Paulina ustaliła się już rytm dni. Rano daleki spacer ze mną, swoim ukochanym psem. Potem herbatka i sporo SMS-ów, a następnie wyjazd na lodowisko. To czas mojej drzemki, bo potem krótki spacer, wykończenie obiadu lub nawet samodzielne gotowanie. Wczoraj przyjechała kuzynka Daria i dziewczyny przez cały wieczór przygotowywały komputerową prezentację na Dzień Babci i Dziadka. Oczywiście, że nie skończyły, bo samo wybieranie zdjęć zabrało im wiele czasu, do tego pojawiały się ciągle nowe pomysły, a rodzice dokładali nowe opowieści. Ogólnie ustalono, że właśnie u nas będzie miało wielkie rodzinne świętowanie tych dni. Cała rodzina zbiera zdjęcia, wyszukują też tych ukrytych w zakamarkach komputerów, trwają intensywne konsultacje. Dziewczyny umawiają się też na wspólne pieczenie sernika i szarlotki. Maluchy malują laurki, a starsze wnuki przesyłają sobie zdjęcia, dopracowują szczegóły. Ja się cieszę, bo na pewno będzie nie tylko ciasto, ale też pyszna kolacja. Cześć. Astra

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..