Znacie Sindbada Żeglarza? Tak? O, to zazdroszczę, bo ja nie znam, czytałem tylko o nim. No dobra, nieważne, jeśli pytam, to tylko dlatego, że mi się skojarzyło z innym żeglarzem.
Tym, którego widzicie na obrazie. To ten leżący chłopak. Ma na sobie jeszcze marynarski strój, a to dlatego, że właśnie wrócił z rejsu. Nawet tobołki ma jeszcze ze sobą, leżą tam, po prawej stronie razem z kijem, na którym je niósł. Obok niego klęczy dziewczyna w czerni – to jego siostra. Nie wygląda na szczególnie szczęśliwą, ale jej brat tym bardziej. Trudno się dziwić – chłopak dowiedział się właśnie, że jego matka nie żyje. Teraz płacze na jej grobie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.