Szczęść Boże... Przez cały Adwent-u nas- w Parafii Św. Rodziny w Puławach uczestniczyliśmy w Roratach. Chcemy się podzielić z Wami naszymi doświadczeniami.
A ja czekam na Ciebie mój Jezu
Zimowy poranek rozświetla blada tarcza księżyca, chłodne powietrze zmywa resztki snu z ciężkich jeszcze powiek. Pokusa pozostania w ciepłej pościeli tli się w nierozbudzonej głowie. A jednak idą: otuleni kolorowymi szalikami, w czapkach z podrygującymi pomponami, z pełnymi książek plecakami, ze światłem w jeszcze ciepłych ze snu rękach, najmłodsi z rodzicami.
W kościele półmrok rozświetlony ciepłymi ognikami dziecięcych lampionów. Za chwilę w parafii Świętej Rodziny w Puławach rozpoczną się Roraty … I nie ma już czasu na senność bo dzieje się podczas tej mszy, oj, dzieje! Pytania, konkursy, nagrody, rozmowy z Aniołem i codzienne poznawanie kolejnych faktów z życia Błogosławionego Jana Pawła II przyciągają najmłodszych do ołtarza.
W tym samym czasie, na plebanii, rodzice też nie próżnują: przygotowują kanapki, robią herbatę, gotują mleko, sypią do miseczek płatki śniadaniowe, nakrywają do stołu. Wszystko szybko, sprawnie i precyzyjnie, by zdążyć z przygotowaniem śniadania. Kiedy już zamilkną organy obwieszczając koniec mszy, kiedy zostaną podane wszystkie zadania na kolejny dzień, kiedy każde dziecko otrzyma do przyklejenia obrazek z rorat – zaczyna się! Do salki parafialnej napływają roześmiane grupy dzieci, plebania wypełnia się radosnymi głosami najmłodszych, wspólna modlitwa i ŚNIADANIE! Nic tak nie smakuje, jak posiłek zjedzony razem z rówieśnikami! Potem już tylko ubrać się i wesołą gromadą, pod czujnym okiem dyżurujących rodziców, udać się do szkoły.
Jutro rano tu wrócą, z lampionami w dłoniach, pod czujnym okiem rodziców, by czekać na przyjście Zbawiciela.
„Przybądź Panie, bo czekamy…”
Justyna Kowalczyk
Stowarzyszenie „Rodzina”
Marcin Kawka Wojciech Miazga Marcin Kawka Wojciech Miazga