nasze media Mały Gość 12/2024

Z ojcem Seweryn Lubeckim OFM rozmawia Gabriela Szulik

dodane 16.11.2006 13:20

SKAZANI NA BETLEJEM

Jak się miewa Ojca kot?
– Ktoś powiedział, że kto nie lubi zwierząt, nie lubi również ludzi. Tak że zapewniam, mój kot miewa się bardzo dobrze.

A jakiej on jest narodowości?
– (śmiech) Matka była chyba żydówką, bo z Jerozolimy mi tego kota przywieźli jako pierworodnego.

To chyba jeszcze wtedy muru nie było, skoro nie miał problemu z przejazdem?
– Właściwie to chyba mu się udało, bo go w bagażniku przemycili i nikt go nie zauważył.

Ojcze, dlaczego Żydzi postawili mur między Jerozolimą a Betlejem?
– Ten mur ma osiem metrów wysokości i straszy ludzi. Tłumaczono, że między Jerozolimą a Betlejem trzeba postawić mur, żeby bronił Izraelczyków, Żydów przed terrorystami palestyńskimi. Często zdarzały się zamachy na autobusy, zamachy w wielkich sklepach. Oczywiście zamachowcy pochodzili najczęściej z terytoriów okupowanych, a więc między innymi również z Betlejem. I żeby utrudnić przechodzenie, Izrael postanowił wznieść ten mur. W ten sposób lepiej kontroluje pogranicze między dwoma stronami.

Z tego wynika, że dzisiaj Matka Boża nie urodziłaby Jezusa w Betlejem?
– Maryja, będąc Żydówką, dzisiaj, w XXI wieku, nie miałaby pozwolenia na wjazd do Palestyny, a więc również do Betlejem. Wszyscy Izraelczycy mają oficjalny zakaz wjazdu na tereny okupowane. Dzisiaj Matka Boska idąc do Betlejem natknęłaby się na mur. A gdyby jeszcze szła nocą, zastałaby pewnie bramę przejściową zamkniętą. Być może musiałaby poczekać do samego rana. Być może urodziłaby Dzieciątko Jezus po stronie jerozolimskiej, a nie po stronie betlejemskiej.

Jakie Maryja miałaby problemy?
– Przede wszystkim zaczęto by sprawdzać Jej dokumenty, pytać o pochodzenie, musiałaby przejść przez bramki sprawdzające obecność przedmiotów metalowych. W końcu nie wiadomo, czy będąc Żydówką, mieszkanką Izraela, zostałaby w ogóle wpuszczona do Betlejem.

A kto z Betlejem może wjeżdżać na teren Izraela?
– Mieszkańcy Betlejem, które – powtarzam, leży na terytorium Palestyny – muszą również mieć specjalne pozwolenie na przejazd na terytorium Izraela. Takie pozwolenia są wydawane bardzo rzadko. Najczęściej na jeden dzień, czy nawet na kilkanaście godzin i często jest to związane ze szczególnymi wydarzeniami albo ze świętami.

Na przykład?
– Na Wielkanoc chrześcijanie mieszkający w Betlejem są wpuszczani do Jerozolimy, żeby nawiedzić Grób Pański. Muzułmanie mogą dostać pozwolenie w czasie ich święta Ramadan, żeby mogli pojechać do wielkiego meczetu w Jerozolimie.
Natomiast bardzo niewiele jest pozwoleń, na podstawie których można by przebywać przez trzy miesiące albo przez rok na terenie Izraela. Mało tego, nawet ci, którzy mają pozwolenia, nigdy nie mogą być pewni, że zostaną przepuszczeni przez mur i wjadą do Jerozolimy.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..