Koleżeńskie układy
Najpierw przylgnęłam do jednej dziewczyny w klasie. Ale szybko doszła trzecia, lecz okazało się, że pali. To mnie zraziło. Potem się wszystko wyjaśniło, staram się być pogodna, jesteśmy więc w trójkę i mam nadzieję, że teraz już będzie dobrze, chociaż bywają cięższe dni, gdy mam wrażenie, że trochę mnie odtrącają.
Gimnazjalistka, 13-latka