Zmiana usposobienia
Zauważyłam u siebie dziwną zmianę. Wcześniej byłam głośna, zwariowana i szalona. Śmiałam się i nabijałam ze wszystkiego, w moim towarzystwie zawsze wszyscy się śmiali. Tak było przez połowę czwartej i całą piątą klasę. A teraz tak jakoś... przycichłam. Już nie jest mnie pełno, a od grona roześmianych kolegów wolę spokojne przerwy spędzone na gadaniu i żartowaniu z przyjaciółką. Nie jestem już taka szalona, wiele rzeczy, które dawniej mnie bawiły, już mnie nie śmieszą. Zrobiłam się o wiele spokojniejsza i dziwi mnie to. Dlaczego tak jest?
Szóstoklasistka